Szpital pełny, izolatorium czeka

Chełmski szpital już puchnie od pacjentów covidowych a teraz ma jeszcze prowadzić izolatorium. Mają tam trafiać pacjenci zarażeni koronawirusem, którzy nie mogą przechodzić kwarantanny w domu.

Czwarta fala nadal nabiera tempa. Co widać po liczbie nowych zakażeń i pacjentów przebywających w szpitalu. W chełmskiej lecznicy jest już ponad 160 chorych na Covid-19. Zajęte są też wszystkie miejsca respiratorowe. Najbardziej obciążonych pacjentów, dla których brakuje łóżek w Chełmie, trzeba przewozić do szpitala w Tomaszowie Lubelskim. Lekarze i pielęgniarki już zaczynają narzekać na braki sprzętu ochronnego, tj. rękawiczek i kombinezonów, który jako wyposażenie jednorazowe znika w zatrważającym tempie.

Tymczasem szpitalowi przybyło kolejnych obowiązków. 9 listopada wojewoda lubelski wydał zarządzenie o utworzeniu w szpitalu izolatorium dla zarażonych koronawirusem.

– Wyznaczono je w wyremontowanym budynku starego szpitala a trafiać mają tam osoby zarażone, ale bez objawów choroby, które z różnych względów nie mogą przechodzić izolacji np. w domu – mówi Lech Litwin, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w szpitalu w Chełmie.

Pacjenci izolatorium z zasady nie powinni wymagać opieki lekarskiej. Czuwać nad ich zdrowiem i monitorować czy choroba postępuje, mają dwa razy dziennie pielęgniarki ze szpitala. Karmić ich będzie szpitalna kuchnia.

Do końca minionego tygodnia w izolatorium nie było ani jednego pacjenta. (bf)

News will be here