Tutaj liczą się ludzie, tutaj łączą się pokolenia

Z okazji walentynek Centrum Kultury Gminy Mełgiew wystawiło spektakl muzyczny „Niezapomniane melodie”, fot. Marcin Butryn

W zabytkowym pałacu w Podzamczu, nieopodal Świdnika, codziennie po godzinie 16 słychać gwar i śmiechy uczestników różnorodnych zajęć. To tutaj tworzy się kultura, która łączy pokolenia. O to, jaka jest recepta na pełne życia i atrakcji miejsce kultury w mniejszej miejscowości, zapytaliśmy Katarzynę Marjasiewicz, dyrektorkę Centrum Kultury Gminy Mełgiew.

Magdalena Gładysz: Wydawać by się mogło, że w mniejszych miejscowościach, gminach wiejskich, oferta w ośrodkach kultury jest uboga. Tymczasem w Centrum Kultury Gminy Mełgiew tych zajęć jest bardzo dużo i są one skierowane zarówno dla młodszych, jak i starszych. Jak się tworzy takie ciekawe i przyciągające miejsce kultury?

Katarzyna Marjasiewicz: Najważniejsi zawsze w tej kulturze są ludzie i zespół, który tworzy takie miejsca jak to Centrum Kultury. Jeśli uda się zebrać ekipę osób, które są zaangażowani w to, co robią, dla których praca jest też pasją i dodatkowo mają odpowiednie kwalifikacje, to można stworzyć właśnie prężnie działający zespół. Tutaj mamy ludzi, którzy potrafią się bardzo szybko zmobilizować i szybko działać, a to przekłada się na to, co możemy zaoferować naszym odbiorcom. Na pewno nie brakuje nam pomysłów, aczkolwiek nie wszystko jesteśmy w stanie od razu zrealizować, bo po prostu nie wystarczyłoby nam czasu i rąk do pracy.

MG: Charyzmatyczni prowadzący przyciągają dzieci, młodzież, a także dorosłych do tego miejsca. Jakie zajęcia znajdują się w regularnej ofercie Centrum Kultury?

KM: Myślę, że to jest nasz sukces, bo w ciągu półtora roku udało nam się przyciągnąć bardzo dużo osób na te zajęcia – tygodniowo uczestniczy w nich ponad 350 osób. Są to mieszkańcy gminy Mełgiew, ale też okolicznych miejscowości, więc cieszymy się, że nasza oferta jest taka atrakcyjna. Oczywiście działały tutaj od lat dobrze już znane w środowisku lokalnym, takie zespoły jak Orkiestra Dęta, mażoretki czy Zespół Śpiewaczy Podzamcze. Ale powstały też nowe grupy – teatralne, muzyczne, plastyczne, taneczne czy sportowe. Chcemy, aby bez względu na wiek, każdy znalazł tutaj coś dla siebie. Mamy więc m.in. taniec dla pań 50+, jogę, zumbę, parkour, a nawet warsztaty z projektowania 3D. Szczegółowy harmonogram zajęć można znaleźć na naszej stronie internetowej: https://kulturamelgiew.pl/.

MG: Oprócz stałych zajęć organizujecie różne dodatkowe spotkania, warsztaty, koncerty dla lokalnej społeczności.

KM: Dokładnie, poza zajęciami z grafiku, staramy się przynajmniej raz w miesiącu przygotować coś dodatkowego, coś atrakcyjnego zarówno dla młodszych, jak i starszych. Dużą popularnością cieszą się konkursy, takie jak fotograficzny, ale też cykliczne, na przykład na palmy czy wieniec dożynkowy. Poza tym są też działania skierowane typowo do dzieci i młodzieży, jak konkursy recytatorskie, plastyczne czy przeglądy piosenek. Aczkolwiek widzimy też chęć ze strony dorosłych, aby brać udział w takich wydarzeniach. Na przykład nowopowstałe Koło Gospodyń Wiejskich pokazuje, że nie będzie się skupiać tylko na gotowaniu czy tego typu zajęciach, ale panie chciałyby też rozwijać się artystycznie. To bardzo cieszy, kiedy pojawiają się takie inicjatywy oddolne.

MG: W lutym z okazji walentynek zorganizowaliście spektakl muzyczny „Niezapomniane melodie”, czy teraz np. z okazji Dnia Kobiet również przewidujecie jakieś wydarzenie?

KM: Oczywiście, każda okazja jest dobra, aby obcować z kulturą, dlatego z okazji Dnia Kobiet przygotowaliśmy mały koncert pt. „W świecie filmu i miłości”. W piątek 10 marca o godz. 19 w Pałacu w Podzamczu, czyli w naszej siedzibie, usłyszymy piękne, romantyczne piosenki w wykonaniu Zespołu Śpiewaczego Podzamcze oraz melodie znane z filmowych hitów kinowych, które zaprezentuje Orkiestra Dęta Gminy Mełgiew pod batutą Rafała Maruszaka. Szczegóły dostępne są na naszym profilu na Facebooku oraz stronie internetowej.

MG: Poza zgranym zespołem z pewnością ważnym aspektem funkcjonowania takiej instytucji są środki finansowe. Skąd je pozyskujecie?

KM: Jesteśmy samorządową instytucją kultury, więc większość naszych środków pochodzi z budżetu Gminy Mełgiew. Cieszymy się, że rada gminy i pani wójt Magdalena Wójcik dostrzegają, jak wiele robimy i nas wspierają. Dużo funduszy pozyskujemy sami ze środków zewnętrznych, mamy również przychody z tytułu opłat za zajęcia, ale nieustannie staramy się ciągle szukać nowych możliwości dofinansowania naszej działalności.

MG: Czy jest jakiś projekt, na którym teraz szczególnie się skupiacie?

KM: Tak, realizujemy właśnie projekt „Kulturalnie dostępni”, który finansowany jest ze środków PFRON-u. W dużej mierze dotyczy on infrastruktury, więc właśnie doposażamy naszą siedzibę w miejsca wyciszeń i różne sprzęty, na przykład pętlę indukcyjną dla osób słabo słyszących; w nowy rzutnik, ekran czy tablice zewnętrzne. Jedną z części tego projektu jest też „Kocioł kulturalny”, poprzez który chcemy integrować pokolenia. W związku z tym organizujemy szereg warsztatów, m.in. rękodzielnicze, songwriterskie, teatralne czy fotograficzne – i dla uczniów, i dla osób dorosłych. Niedługo rozpoczynamy też dla seniorów szkolenie komputerowe.

MG: Jako dyrektor tej instytucji, jakie Pani widzi trzy wyróżniki Centrum Kultury Gminy Mełgiew?

KM: Zdecydowanie po pierwsze są to ludzie, którzy tworzą Centrum Kultury Gminy Mełgiew. Jest to zgrany zespół, w którym każdy może na siebie nawzajem liczyć, w którym się wspieramy i razem realizujemy nasze projekty. Mamy też charyzmatycznych instruktorów, którzy potrafią zachęcić dzieci i młodzież do regularnego przychodzenia na zajęcia. Moim zdaniem to jest klucz do sukcesu, bo najważniejszy jest człowiek i chęć wspólnego przebywania i tworzenia, a to się właśnie dzieje podczas zajęć w CK. Po drugie jest to miła, rodzinna atmosfera – codziennie staramy się, by to miejsce było przyjazne nie tylko dla uczestników zajęć, ale dla wszystkich, którzy nas odwiedzają. A po trzecie wyróżnia nas samo miejsce, czyli Pałac w Podzamczu. O każdej porze roku jest tu wyjątkowo i urokliwie.

MG: Jakie macie plany na kolejne miesiące? 

KM: Ciągle kontynuujemy to, co rozpoczęliśmy w ubiegłym roku, czyli przystosowanie tego budynku do działalności domu kultury. Oczywiście w wielu salach już nam się to udało, ale brakuje nam jeszcze trochę do ideału. Ponadto, jak tylko zrobi się ciepło, chcielibyśmy wyjść w plener, bo jest tutaj naprawdę pięknie. Marzą nam się m. in. potańcówki na żywo w naszym parku, z muzyką graną przez kapelę i mamy nadzieję,  że już w tym roku uda nam się je zrealizować. W miarę możliwości budżetowych chcielibyśmy wprowadzić jeszcze więcej zajęć, ale to dopiero od września, bo to zawsze jest dobry moment, żeby wystartować z kolejnymi propozycjami. Zatem na pewno planów jest dużo, ale wierzę, że stopniowo wszystko uda nam się zorganizować.

MG: Życzę powodzenia w realizacji wszystkich planów i dziękuję za rozmowę.

News will be here