Tym razem żadna z lubelskich uczelni nie znalazła się w pierwszej dwudziestce rankingu Perspektyw. Najwyżej, tradycyjnie już, został sklasyfikowany Uniwersytet Medyczny, ale 21 pozycja oznacza spadek o 6 miejsc w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Ranking Perspektyw to najbardziej miarodajne zestawienie wszystkich polskich uczelni publicznych i niepublicznych. Uwzględnia takie kryteria jak: efektywność naukową, potencjał naukowy, ekonomiczne losy absolwentów, prestiż, innowacyjność, warunki kształcenia i umiędzynarodowienie uczelni. W tegorocznym Rankingu Uczelni Akademickich, nasze uczelnie wypadły ogólnie gorzej niż przed rokiem. Najwyżej sklasyfikowana Akademia Medyczna znalazła się na 21 miejscu, czyli o 6 oczek niżej niż przed rokiem. Awansem, z 31 na 27 miejsce, może się za to pochwalić Politechnika Lubelska, która z roku na rok systematycznie poprawia swoją pozycję.
Niewielki awans, z 45 na 43 miejsce odnotował również Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II. Katolicka uczelnia po raz pierwszy od wielu lat przeskoczyła Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej, który też sklasyfikowany został na 43 pozycji, ale z nieco niższym WSK. Dla największej lubelskiej uczelni oznacza to kolejny spadek w rankingu, w którym w 2020 roku była 34, w 2019 – 33, a 2018 – 29. Na miejscach 52-60 w tegorocznym zestawieniu znalazł się Uniwersytet Przyrodniczy. To spadek aż o 18 pozycji w porównaniu z ubiegłym rokiem, uczelni, która w latach 2018-2020 nieustannie pięła się w górę rankingu.
Ranking Uczelni Akademickich 2021, podobnie jak w latach poprzednich, otwierają niezmiennie: Uniwersytet Jagielloński w Krakowie, Uniwersytet Warszawski i Politechnika Warszawska.
Tegoroczny ranking potwierdził silną pozycję wśród uczelni niepublicznych Akademii Nauk Stosowanych Wincentego Pola w Lublinie (wcześniej Wyższa Szkoła Społeczno-Przyrodnicza im. W. Pola) i Wyższej Szkoły Ekonomii i Innowacji w Lublinie. Tym razem ANS w Rankingu Uczelni Niepublicznych znalazła się na 33 miejscu, awansując z 37, a WSEI na 36, o 10 gorszym niż rok wcześniej.
ZM
