W chełmskim szpitalu nakarmią lepiej

Czy tak bedą wyglądały obiady w chełmskim szpitalu?

Jest szansa na to, że pacjenci chełmskiego szpitala przestaną skarżyć się na jakość posiłków. Lecznica przystąpiła do programu „Dobry posiłek w szpitalu”. Będzie wyższa stawka dobowa na pacjenta, dzięki której posiłki zyskają na walorach smakowych. Bo ich kaloryczność będzie wyliczana tak, jak dotychczas.

Temat posiłków w szpitalu zawsze budził skrajne emocje. Kto był pacjentem, ten wie, że daleko im do obiadów domowych. Kuchnia w lecznicy to nie restauracja, a posiłki wynikają z diety pacjentów i może nie są wyszukane, ale kierownictwo szpitala zawsze zapewniało, że zawierają tyle kalorii i wartości odżywczych, ile potrzeba chorym.

Być może już niebawem te wizualne walory posiłków się poprawią, bo lecznica przystąpiła do pilotażowego programu ministerstw zdrowia „Dobry posiłek w szpitalu”. Co się dzięki niemu zmieni? Szpitale muszą zadbać o estetykę posiłków, udostępniać jadłospis, a także pokazywać posiłki, publikując ich zdjęcia na stronie internetowej.

Dzięki pieniądzom z programu zwiększy się dobowa stawka żywieniowa na pacjenta. Posiłki zyskają na walorach smakowych, bo do diety mogą zostać wprowadzone dodatkowe owoce, musy, soki. Ale ich kaloryczność będzie wyliczana w dotychczasowy sposób. – Jesteśmy w trakcie podpisywania umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia, więc już w najbliższych dniach program zostanie wdrożony w naszym szpitalu – mówi Mariusz Kowalczuk, zastępca dyrektora ds. administracyjnych. (bf)

News will be here