Wiatraki im niestraszne

zdjęcie ilustracyjne

Do 30 kwietnia trwały konsultacje społeczne w sprawie przystąpienia do zmiany miejscowego planu zagospodarowania w gminie Łopiennik Górny pod budowę elektrowni wiatrowych. Uwag i zastrzeżeń mieszkańcy nie zgłosili.

Z wnioskiem o zmianę planów zagospodarowania w miejscowościach: Wola Żulińska, Żulin i Borowica wystąpiła firma Onde z Torunia, która chce stawiać wiatraki. Onde, to spółka, która ma na swoim koncie budowę jednych z największych farm wiatrowych w Polsce, w tym Farmy Wiatrowej Potęgowo Wschód-Zachód o łącznej mocy 219 MW czy Farmy Wiatrowej Banie/Kozielice o łącznej mocy 106 MW. W wielu gminach plany stawiania elektrowni wiatrowych budzą emocje i protesty mieszkańców, ale wszystko wskazuje na to, że nie w Łopienniku.

– W naszej gminie inwestor chce postawić cztery turbiny. Na terenie objętym zmianą planowane jest zlokalizowanie trzech turbin w obrębie Wola Żulińska oraz jednej w obrębie Żulin – mówił ogłaszając konsultacje społeczne wójt gminy Łopiennik Górny, Artur Sawa. – Jesteśmy zainteresowani realizacją tej inwestycji, a przemawia za tym wiele przesłanek, jak wpływy z podatków za elektrownie oraz infrastrukturę im towarzyszącą, poprawa infrastruktury drogowej, zmniejszenie emisyjności sektora energetycznego, co pozytywnie wpływa na środowisko czy obowiązek przeznaczenia co najmniej 10 procent mocy zainstalowanej elektrowni wiatrowej, do wykorzystania przez mieszkańców gminy przez kolejne 15 lat – wyliczał.

Mieszkańcy, z którymi w ramach konsultacji odbyło się spotkanie w formie zdalnej i stacjonarne, 3 kwietnia w Świetlicy Wiejskiej w Woli Żulińskiej, mieli czas do 30 kwietnia na zgłaszanie do gminy osobiście lub pisemnie wniosków i uwag do proponowanych w planie zagospodarowania zmian.

Gdy rozmawialiśmy z wójtem Sawą 30 kwietnia, poinformował nas, że na ten moment do gminy nie wpłynęły żadne negatywne wnioski, ale urząd czekał jeszcze na ewentualne pisma wysłane tradycyjną pocztą. (kg)