Więcej chłopców

Tzw. mądrości ludowe tłumaczą wiele zjawisk, zwłaszcza tych, na które wpływ ma tylko natura. Gdy niektórzy mieszkańcy Chełma zaobserwowali większą w pierwszych klasach liczbę chłopców niż dziewczynek, zaczęli przypominać, że kiedyś ich babcie mówiły, że gdy rodzi się dużo więcej chłopców, zbliża się wojna…

– W klasie pierwszej, do której uczęszcza mój syn, dwie trzecie uczniów to chłopcy. U kilku znajomych jest podobna sytuacja – mówi nasz czytelnik. – Widocznie mamy do czynienia z takim męskim rocznikiem. Podobnie jest w zbliżonych rocznikach.

Sprawdziliśmy. W Chełmie dziewczynek jest rzeczywiście mniej, ale różnica ta nie jest aż tak ogromna. Lubelski oddział Urzędu Statystycznego poinformował nas, że w 2015 r. urodziło się w Chełmie 517 dzieci (ich matki zameldowane są w Chełmie). Obecnie mają 7 lat, są pierwszoklasistami, a tym gronie jest 265 chłopców i 252 dziewczynki.

Podobnie jest w przypadku mieszkających w Chełmie dzieci w zbliżonych rocznikach, tj. będących w wieku 5-9 lat. Jest ich łącznie 2521, z czego 1272 to chłopcy, a 1249 to dziewczynki. Z kolei w 2021 r. w Chełmie urodziło się 386 dzieci, w tym 49,5 proc. dziewczynek i 50,5 proc. chłopców, co oznacza, że męskie roczniki wciąż dominują. (mo)