Wielki gest mistrza Europy

Mały Fabianek potrzebuje naszego wsparcia

Najbardziej utytułowany sportowiec z Włodawy, Tomasz „Rychu” Rysio po raz kolejny wykazał się wielkim sercem. Choć został nominowany do tytułu Sportowca Roku, to poprosił wszystkich nie o głosowanie na siebie, ale o wsparcie dla małego Fabianka, który urodził się bez kości piszczelowej. Jego mama, która sama wychowuje trójkę dzieci, nie jest w stanie sama sfinansować kosztochłonnego leczenia.

Agnieszka Ślusarska z Włodawy jest samodzielną mamą trójki dzieci. Dwie starsze córki korzystają z uroków dzieciństwa. Niestety, zaledwie roczny ich brat Fabian urodził się z wadą nóżki. Fachowo nazywa się to podłużnym zniekształceniem zmniejszającym kości goleniowej. Inaczej jest to wrodzony brak kości piszczelowej prawej typu IV A. – Po usłyszeniu diagnozy nastąpiła pełna mobilizacja. Szukaliśmy specjalisty, który poprowadzi naszego syna ku zdrowiu. Znaleźliśmy na drugim końcu Polski. W Poznaniu. Okazało się, że niezbędna jest operacja, ale zanim Fabian przejdzie zabieg, musi nosić specjalistyczną ortezę. To okazało się dopiero wierzchołkiem góry lodowej długiego i kosztownego leczenia, na które mnie nie stać. Jako matka zrobię wszystko, by dać swojemu dziecku szansę na zdrowe dzieciństwo i normalne życie. Dlatego, mimo że w naszej miejscowości ani jej okolicach nie ma dostępu do specjalistów, nie poddajemy się i jeździmy 550 km co miesiąc, by otrzymać pomoc. Najpierw busem do Lublina, a potem z Lublina pociągiem. Wyprawa z małym dzieckiem wiąże się z koniecznością noclegu. Podróż jest długa i męcząca. Odliczając koszt konsultacji lekarskiej – wyjazd Fabiana do lekarza kosztuje nas około tysiąc złotych. Lekarze polecili nam dodatkowy zakup butów ortopedycznych. Brzmi jak nic. Ale ich koszt, i to już po odliczeniu dofinansowania, wynosi 2800 złotych. Niestety nasza sytuacji materialna nie jest na tyle dobra, abym mogła samodzielnie sfinansować ortezy oraz rehabilitację, która po operacji będzie bardzo długa i kosztowna. Nie mogę pogodzić się z tym, że zdrowie mojego dziecka zależy od pieniędzy, których nie mam. Dlatego zwracam się do ludzi o wielkich sercach z prośbą, by pomogli mi postawić Fabianka na nogi – prosi pani Agnieszka. Pomóc można bardzo prosto. Wystarczy wejść na stronę www.zrzutka.pl i wpisać tytuł zbiórki „POMÓŻ MI URATOWAĆ ZDROWIE MOJEGO SYNKA – Fabianek ma szansę chodzić!”. Potem wystarczy wybrać kwotę oraz sposób płatności i gotowe.

Pomaganie nie kosztuje wiele. Przekonuje o tym mistrz Europy w lekkoatletyce mastersów, Tomasz „Rychu” Rysio z Włodawy, który został niedawno nominowany do tytułu Sportowca Roku. Jednak zamiast namawiać znajomych na oddawanie głosów na siebie w tym plebiscycie, apeluje o pomoc Fabiankowi. – Pięknie dziękuję za zgłoszenie mojej osoby, ale biorąc pod uwagę fakt, że wszystkie głosy oddane w plebiscycie są płatne chciałby, żeby każda osoba, która ma w planie na mnie zagłosować zamiast tego dokonała wpłaty na zbiórkę Fabianka. Jest to chłopiec z Włodawy, który zdecydowanie bardziej potrzebuje wsparcia – informuje Rysio. (bm)

News will be here