Wieprz ciągle straszy

Od kilkunastu dni poziom wody w Wieprzu przekracza stan ostrzegawczy i niewiele brakuje mu do stanu alarmowego. Sytuację monitorują strażnicy miejscy i strażacy mając nadzieję, że topniejący po czwartkowych opadach śnieg nie doprowadzi do wylania rzeki.

Tak wysokiego poziomu wody na Wieprzu dawno nie było. Szybko topniejący śnieg i padający deszcz sprawiły, że na początku lutego poziom wody w Krasnymstawie osiągnął 460 cm, sporo przekraczając stan ostrzegawczy (420 cm) i zbliżając się do stanu alarmowego (470 cm). Od początku ubiegłego tygodnia woda powoli zaczęła opadać i w czwartek wodomierz przy moście wskazywał 445 cm, ale w nocy spadł śnieg i wszyscy z niepokojem patrzą, czy po jego stopnieniu woda nadal utrzyma się w korycie.

Sytuację na okrągło monitorują strażnicy miejscy i strażacy, którzy jednocześnie kontrolują, z jaką intensywnością jest spuszczana woda ze zbiornika w Nieliszu, który łączy się z Wieprzem.

– Wysoka temperatura spowodowała szybkie topnienie pokrywy śnieżnej, co w połączeniu z opadami deszczu stworzyło ryzyko groźnych wezbrań, podtopień, a nawet powodzi – mówi Kamil Bereza, rzecznik prasowy krasnostawskiej straży pożarnej. – Na bieżąco prowadzimy monitoring cieków i zbiorników wodnych na terenie naszego powiatu. W związku z wysokim stanem wód utrzymujemy w gotowości sprzęt ratowniczy i logistyczny.

Ostatnio Wieprz zalał sporą część Krasnegostawu i podtopił wiele domów w maju 2014 r. Aktualny stan wezbrania rzek można sprawdzać na stronie hydro.imgw.pl. (kg)

News will be here