Własna biblioteka, jak as w rękawie

Powiat chełmski wycofuje się z tworzenia własnej biblioteki. Samorząd dogadał się z miastem w sprawie współfinansowania miejskiej placówki, tak jak to funkcjonowało przez wiele poprzednich lat. Uchwała o powołaniu własnej jednostki była chyba asem w rękawie przy negocjacjach, bo miasto domagało się od powiatu więcej pieniędzy.

W listopadzie radni z powiatu chełmskiego podjęli uchwałę o powołaniu Powiatowej Biblioteki Publicznej. Niektórych radnych zaskoczył ten pomysł, powątpiewali w sens i sukces takiego przedsięwzięcia, a nawet plotkowali, że nowym dyrektorem miałaby zostać żona starosty. W co trudno było uwierzyć.

Urzędnicy tłumaczyli, że do powołania biblioteki obligują ich przepisy. A te mówią, że „powiat organizuje i prowadzi, co najmniej jedną powiatową bibliotekę publiczną”. Jest tam też zapis o tym, że zadania powiatowej biblioteki publicznej może wykonywać, na podstawie porozumienia, wojewódzka lub gminna biblioteka publiczna działająca i mająca swoją siedzibę na obszarze powiatu.

Nie wszyscy wiedzieli, że powiat miał porozumienie z miastem. Od 2003 dokładał do prowadzenia Miejskiej Biblioteki Publicznej, i dzięki temu wywiązywał się z przepisów. W ostatnich latach były to kwoty sięgające około 80 tys. zł rocznie.

– Miejska biblioteka realizowała dla powiatu chełmskiego zadania prowadzenia biblioteki. Z końcem 2022 roku doszło do wypowiedzenia umowy, bo zaistniała potrzeba negocjacji kwoty. Nie udało się wówczas dojść do porozumienia – wyjaśniają miejscu urzędnicy.

Współpraca z miastem wygasła, bo magistrat domagał się od powiatu znacznie większego udziału we współfinansowaniu kosztów funkcjonowania swojej placówki. Stąd pomysł, a jak się teraz okazuje chyba „zagranie”, z utworzeniem własnej jednostki. Uchwała, którą radni z powiatu przyjęli kilka tygodni temu miała uwiarygodnić zamiary starosty. I chyba poskutkowała, bo miasto zweryfikowało swoje oczekiwania. Ostatecznie doszło do porozumienia między samorządami.

– Nie zostało jeszcze formalnie podpisane, ale powiat zgodził się na wzrost finansowania o 10 tys. zł rocznie – mówi Damian Zieliński, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Chełm.

W poniedziałek 16 grudnia rada powiatu zbiera się na nadzwyczajnej sesji, podczas której planuje uchylić uchwałę o powołaniu własnej biblioteki. (reb)