I jak tu ufać autostopowiczom? Małżeństwo z gminy Chełm prawdopodobnie więcej nie zatrzyma się na widok stojącego przy drodze człowieka z kciukiem w górze. Po ostatniej przygodzie mają nauczkę.
Do zdarzenia doszło w sobotę (2 listopada), gdy małżeństwo z gminy Chełm wracało samochodem do swojego domu. Po drodze para natknęła się na stojącą na przystanku autobusowym autostopowiczkę. Było już ciemno, a kobieta sprawiała pozytywne wrażenie, więc zlitowali się i zabrali ją w dalszą podróż.
Wysadzili ją przed wskazaną przez nią posesją w Pokrówce i pojechali dalej. Niebawem okazało jednak, że z leżącej na tylnym siedzeniu torebki zniknął portfel, w którym było kilkadziesiąt złotych, karty do bankomatu i dokumenty. Miła autostopowiczka ich okradła.
– Policjanci ustalili i zatrzymali nieuczciwą autostopowiczkę, którą okazała się 44-latka z gminy Chełm. Odzyskali też portfel, który kobieta wyrzuciła po drodze – mówi podkom. Ewa Czyż, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Kobieta usłyszała już zarzuty w tej sprawie. (pc)
