Ukradł rower i schował się w piwnicy. Kryjówka okazała się niewystarczająca, bo złodzieja szybko odnaleźli policjanci. 27-latek od razu przyznał się do kradzieży i przyjmując wysoki mandat uniknął zapewne sprawy karnej.
W środę (29 stycznia) jedna z pracownic szpitala zgłosiła kradzież należącego do niej roweru. – Wartość mienia oszacowała na 300 złotych i szczegółowo opisała mężczyznę, który ukradł jednoślad – mówi Kinga Zamojska-Prystupa z KPP we Włodawie. – Policjanci od razu przeszukali teren. W jednej z piwnic szpitala odnaleźli 27-letniego mężczyznę, przy którym znajdował się skradziony rower.
Mieszkaniec gminy Włodawa przyznał się do kradzieży. Został ukarany wysokim mandatem, a pokrzywdzona tego samego dnia odzyskała swoją własność. Pamiętajmy, by unikać sytuacji, w której nasz jednoślad pozostawiony będzie, choćby na chwilę, bez odpowiedniej ochrony. Postawmy na profesjonalne blokady lub linki rowerowe. Zostawiając rower nawet na moment przypnijmy go do nieruchomych części otoczenia.
Warto też oznakować rower. Można to zrobić codziennie w Komendzie Powiatowej Policji we Włodawie. Oznakowanie roweru jest bezpłatne. Pamiętajmy, by zabrać ze sobą dowód osobisty i dowód zakupu roweru – informuje pani rzecznik. (bm)
