Auto na boku, kierowca z promilami

Pijany kierowca, który jechał drogą wojewódzką nr 816, stracił panowanie nad autem, wpadł do rowu i zaparkował nissana na boku. Gdy na miejsce przyjechali policjanci, mężczyzna ledwo trzymał się na nogach. Strach pomyśleć, do jakiej tragedii mógł doprowadzić.

W piątek (27 stycznia) po godzinie 13:00 dzielnicowi z włodawskiej komendy, jadąc przez miejscowość Pawluki (gm. Hanna) zauważyli przewróconego na bok nissana. – Zatrzymali się, by sprawdzić czy nikt nie potrzebuje pomocy – mówi asp. szt. Kinga Zamojska-Prystupa z KPP we Włodawie. – Na miejscu zastali 33-latka, który miał problem z utrzymaniem równowagi. Badanie stanu trzeźwości wykazało u mieszkańca gminy Hanna prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Funkcjonariusze ustalili, że kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad autem i wjechał do przydrożnego rowu. Jechał sam i na szczęście nie odniósł obrażeń. Za jazdę w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna – dodaje rzecznik. (bm)

News will be here