Tragedia w Woli Uhruskiej. Jak ustaliliśmy nieoficjalnie w nocy z soboty na niedzielę (13/14 stycznia) w jednym z mieszkań doszło do pijackiej awantury, w wyniku której śmierć poniósł jeden ze współbiesiadników. Ofiarą jest mężczyzna w średnim wieku.
Niedzielnego ranka do sprawy zatrzymano dwóch mężczyzn i kobietę – właścicielkę mieszkania. Wszyscy znajdowali się pod znacznym działaniem alkoholu. Wczoraj cała trójka trzeźwiała w policyjnym areszcie, dzisiaj mają zostać z nimi przeprowadzone pierwsze czynności. Ani włodawska policja ani prokuratura na tak wczesnym etapie śledztwa nie udzielają szczegółowych informacji. Wszystko wskazuje na to, że przedstawione zostaną im zarzuty w kierunku pobicia ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi kara od roku do 10 lat więzienia. (bm)