Brakuje czasu, aby się starzeć

W cyklu „Działacze i społecznicy wśród nas” przedstawiamy Teresę Szwarc. W gminie Wojsławice, ale nie tylko, znają ją prawie wszyscy. Nie sposób opisać wszystkich projektów, które inicjowała albo się angażowała. Wiele zdziałała dla kultywowania ludowej tradycji oraz promocji rodzinnego, ukochanego Majdanu Ostrowskiego.

Teresa Szwarc przez lata mieszkała w Chełmie, potem w Pokrówce, aż w końcu postanowiła wrócić do rodzinnego domu w Majdanie Ostrowskim (gmina Wojsławice). Pod koniec 2008 r. spotkała się z grupą „Majdaniaków”, co dało początek Grupie Odnowy Wsi Majdan Ostrowski. Podkreśla, że inicjatorką tego była Elżbieta Furmaniuk. Z pomocą Lokalnej Grupy Działania „Ziemi Chełmskiej” oraz Chełmskiego Stowarzyszenia Inicjatyw Lokalnych z Pokrówki T. Szwarc napisała swój pierwszy projekt na konkurs ogłoszony przez Fundusz Inicjatyw Obywatelskich. Udało się. Dzięki temu Grupa Odnowy Wsi Majdan Ostrowski otrzymała prawie 40 tys. zł na realizację „Powrotów do korzeni”.

– Trzeba było ogromnej determinacji i wielkiej miłości do wsi wszystkich, którzy uwierzyli, że razem możemy dokonać cudu – napisała T. Szwarc w książce pt. „Obudzić wspomnienia – wesele po majdańsku i inne wydarzenia” (publikacja m.in. o historii Majdanu Ostrowskiego, wydana w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Wsi). – Ci, którzy widzieli wieś przed realizacją projektu i po, nie wierzyli. Wykonaliśmy ogromną pracę. Nie tylko na terenie wsi zaszła zmiana. Ten projekt zmienił nas wszystkich. Wieś się zintegrowała, a ludzie nauczyli się ze sobą nie tylko pracować, ale i spędzać wolny czas.

W ten sposób wyremontowano stary, walący się budynek z 1934 r. (wcześniej był to m.in. sklep, punkt skupu mleka). Powstała w nim Izba Ludowa „Wrzeciono”, dziś chluba mieszkańców Majdanu Ostrowskiego i nie tylko. We wsi powstała też galeria „Na oblakach”, piękniał park lipowy, ustawiono ławeczki. Była to wspólna społeczna praca okolicznych mieszkańców. Potem był festyn „Majdaniacy to jedna rodzina”, który podsumowywał projekt „Powroty do korzeni”.

Następnie przyszły kolejne wyzwania, w które angażowała się lub inicjowała T. Szwarc. Jednym z nich był projekt „Spotkajmy się przy studni”, możliwy dzięki dofinansowaniu z programu „Kultura Bliska” Fundacji Wspomagania Wsi. W ramach tego projektu wyremontowano trzy studnie, powstała altana, grill, czyli miejsce wypoczynkowe zarówno dla mieszkańców Majdanu Ostrowskiego, jak i turystów. Okoliczni mieszkańcy również wykonywali wszelkie prace w czynie społecznym. Bywało, że angażowało się w nie 90 osób jednocześnie. W wyremontowanym rękoma ludzi „starym sklepie” otworzono w 2021 r. Centrum Integracji „Kołowrotek”.

W ten sposób uratowano kolejny budynek przed zawaleniem. To tu odbywają się różne okolicznościowe imprezy. Grupa Odnowy Wsi ma już gdzie zapraszać gości na kolejne imprezy. Było ich mnóstwo, w tym zloty motocyklowe, kiermasze, przeglądy zespołów ludowych. W 2014 r. na wesele obrzędowe w ramach projektu „Obudzić wspomnienia – wesele po majdańsku”, realizowanego z Europejskiego Funduszu Rozwoju Wsi przez Grupę Odnowy Wsi Majdan Ostrowski, przybyło setki osób. Podczas tej imprezy zaprezentowano to, jak wyglądały dawne zwyczaje weselne. Teresa Szwarc cały czas prężnie działa.

Obecnie jest sołtysem Majdanu Ostrowskiego. Jest też prezesem Spółdzielni Socjalnej „Wojsławianka”, a także koordynatorem projektu „Utworzenie Klubu Seniora Aktywna Jesień w Wojsławicach”. Niedawno otrzymała wyróżnienie pod nazwą „Gloria 2020”. To nagroda ogólnopolskiego tygodnika „Chwila dla ciebie”, gdzie tysiące czytelników oddało na nią głosy, doceniając akcję „Kup obiad dla seniora”, przeprowadzoną w trakcie epidemii przez spółdzielnię „Wojsławianka”.

– Nie potrafiłabym żyć bez tych wszystkich działań i projektów, bez kontaktów z ludźmi i bez tej adrenaliny, bo tego potrzebuję – mówi T. Szwarc. – Czasem zdarzają się problemy, ale następnego ranka wstaję już pełna energii i wiem, że muszę stawić im czoła. Ludzie pytają mnie skąd tę energię czerpię, a ja uwielbiam swoje rodzinne strony: te miejsca i ludzi. Żartuję czasem, że brakuje mi nawet czasu na to, aby się zestarzeć. Gdy w życiu wyznacza się nowe cele, to jest adrenalina i człowiek czuje się młodziej. (mo)

News will be here