Listy kandydatów do europarlamentu skompletowane i zarejestrowane. Tak jak przewidywaliśmy, zabraknie na nich chełmskiej europosłanki, do niedawna jednej z najbardziej wpływowych działaczek PiS – Beaty Mazurek. Listę tego ugrupowania w Lubelskiem otwierał będzie pozbawiony mandatu posła za przestępstwo urzędnicze, były wiceminister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński. Są też inne zaskakujące nazwiska z dużej polityki i lokalnego podwórka.
Poznaliśmy już nazwiska wszystkich kandydatów do parlamentu europejskiego w województwie lubelskim. Na liście Koalicji Obywatelskiej jedynką będzie Marta Wcisło, a z drugiego miejsca wystartuje były prezydent Chełma, były marszałek województwa lubelskiego a obecnie poseł KO – Krzysztof Grabczuk.
Listę Trzeciej Drogi otwiera Sławomir Ćwik, który został niedawno posłem. Krzysztof Hetman lider ludowców z Lublina, który otrzymał mandat europosła z naszego województwa w poprzednich wyborach, chce wrócić do Brukseli, ale jako jedynka Polski 2050 z Wielkopolski. Na lubelskiej liście Trzeciej Drogi Chełm będzie reprezentował mec. Tomasz Otkała (nr 5), chełmski radny, który w ostatnich wyborach samorządowych ubiegał się o urząd prezydenta Chełma.
Lokomotywą listy Lewicy będzie była prezydent Chełma Agata Fisz. Z dwójki wystartuje lubelski poseł Jacek Czerniak, a z trójki Agnieszka Marcinkowska-Kozak.
Liderem Konfederacji będzie Mirosław Piotrowski, który w Europarlamencie zasiadał w latach 2004-2019, najpierw jako kandydat LPR, a później PiS, ale jego drogi z partią Jarosława Kaczyńskiego w trakcie trzeciej kadencji się rozeszły.
Tak jak przewidywaliśmy na liście PiS zabrakło miejsca dla byłej chełmskiej poseł i marszałek sejmu, a obecnej europosłanki Beaty Mazurek. To za sprawą wewnętrznych rozgrywek w lubelskim PiS. O kształcie list decydował szef partii w regionie Przemysław Czarnek, który od jakiegoś czasu nie jest w najlepszych relacjach z B. Mazurek. Numerem jeden na liście PiS będzie Mariusz Kamiński, który z okręgu chełmskiego dostał się do Sejmu w październikowych wyborach, ale po uprawomocnieniu się wyroku sądowego za tzw. aferę gruntową stracił mandat. Miejsce dla Kamińskiego nie jest niespodzianką, bo o jego starcie mówiło się już wcześniej. Za to zaskoczeniem może być drugie miejsce dla znanego raczej z ogólnopolskiej polityki Jacka Saryusza-Wolskiego, wieloletniego europosła niegdyś związanego z PO a od dwóch kadencji z PiS. Trójką będzie poseł i były prezydent Białej Podlaskiej – Dariusz Stefaniuk.
Kandydatami z Chełma i regionu na liście PiS będą poseł Anna Dąbrowska-Banaszek (4 miejsce) a także Kamila Grzywaczewska (7), która została właśnie wybrana do sejmiku województwa lubelskiego. Tym razem PiS na Lubelszczyźnie postawił na mandaty dla tzw. spadochroniarzy. Niegdyś to Platformie zarzucano, że traktuje swoich lubelskich wyborców niepoważnie, wystawiając na jedynkach Lenę Kolarską-Bobińską czy Michała Kamińskiego, którzy nie mieli nic wspólnego z naszym regionem. Teraz tą drogą idzie PiS. Czy zapewni ona liście powodzenie, jak przed pięcioma laty, kiedy Prawo i Sprawiedliwość zdobyło u nas dwa mandaty (Beata Mazurek i Elżbieta Kruk, której też nie ma na liście)? Okaże się 9 czerwca. (bf)