Cała rada za obwodnicą

Na ubiegłotygodniowej sesji chełmscy radni przez aklamację przyjęli stanowisko w sprawie „uznania za celowe wpisanie budowy południowej obwodnicy Miasta Chełm do wykazu dróg o znaczeniu obronnym dla Rzeczypospolitej Polskiej” oraz zasadności udzielenia przez rząd dofinansowania na jej budowę.

Tuż przed październikowymi wyborami parlamentarnymi ówczesny wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa ogłosił, że południowa obwodnica Chełma zostanie wpisana przez MON na listę dróg o znaczeniu strategicznym dla obronności kraju i bezpieczeństwa państwa, a na jej budowę miasto otrzyma 150 mln zł. Okazuje się jednak, że nie jest to takie pewne, bo wniosek w tej sprawie zostanie poddany ponownej analizie.

W porządku obrad piątkowej sesji Rady Miasta Chełm znalazł się punkt dotyczący przyjęcia przez radnych stanowiska w sprawie uznania za celowe wpisanie budowy południowej obwodnicy Miasta Chełm do wykazu dróg o znaczeniu obronnym dla Rzeczypospolitej Polskiej oraz zasadności udzielenia przez Radę Ministrów dofinansowania na jej budowę. Jak wyjaśnił przewodniczący Longin Bożeński, o podjęcie stanowiska zwrócił się do radnych prezydent. Sam Jakub Banaszek wyjaśniał z kolei, że ma być ono dla Warszawy sygnałem, iż Chełm jednogłośnie i ponad politycznymi podziałami popiera budowę obwodnicy, jako drogi istotnej dla bezpieczeństwa kraju.

– W 2020 r. została ogłoszona informacja, że miasto Chełm będzie mogło realizować tę inwestycję. Środki w kwocie 100 mln zł uzyskaliśmy w grudniu 2021 r., ale wcześniej musieliśmy przygotować wniosek. Od początku informowaliśmy, że realizacja inwestycji w wariantach, które my proponujemy, będzie kosztować ok. 250 mln zł i tu się nic nie zmieniło. Uzyskane dofinansowanie to jedno, ale niezbędne były kolejne działania, w tym przygotowanie przetargu na wykonanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego

i prace w celu pozyskania kolejnych środków. Rozpoczęliśmy rozmowy z MON; rok temu złożyliśmy do MON-u wniosek z pytaniem, czy ta droga będzie kwalifikowała się jako droga o znaczeniu obronnym – mówił Banaszek.

Po długich analizach miasto otrzymało pozytywną informację w tej sprawie, a następnym krokiem ze strony MON-u było przesłanie stosownych dokumentów do Ministerstwa Infrastruktury i innych instytucji.

– Na przełomie lutego i marca, bo to jest ustawowy termin, prezes rady ministrów podejmuje decyzję o przyznaniu środków na rzecz danej drogi o znaczeniu obronnym i nasz wniosek oczekiwał na ten podpis. Prezes rady ministrów poprosił ministra obrony o ponowną analizę dokumentów, które czekały na podpis. Nie dopatruję się tu złej woli. Jest nowa władza i chce ponownie sprawdzić wszystkie wnioski. Dziś czekamy na decyzję, czy ta droga będzie wpisana do dofinansowania. Głęboko wierzę, że jest to temat ponad politycznymi podziałami. Jako miasto jesteśmy gotowi realizować tę inwestycję, a to stanowisko ma jeden cel – poparcie tej inwestycji. Nie ma tu żadnego drugiego dna – mówił prezydent.

Rada stanowisko w sprawie dofinansowania obwodnicy przez MON przyjęła przez aklamację. (w)

News will be here