Chcą im odebrać zasługi?

Radni klubu „Krasnostawianie” Agnieszka Wolanin i Marcin Wilkołazki uważają, że miasto chce odsunąć ich od udziału w projekcie, którego byli pomysłodawcami i uczestniczyli w jego przygotowaniu. Chodzi o budowę nowego placu zabaw na osiedlu Chmielna III.

Na ostatniej sesji Rady Miasta Krasnystaw przewodniczący rady Marcin Wilkołazki i radna Agnieszka Wolanin złożyli wspólnie interpelację w sprawie umożliwienia im udziału w procesie realizacji zadania pod nazwą „Budowa ogólnodostępnego placu zabaw dla dzieci na osiedlu Chmielna III”, realizowanego w ramach budżetu obywatelskiego miasta Krasnystaw w 2025 r.

– Zgłoszenie tej inicjatywy było wynikiem naszych rozmów z mieszkańcami korzystającymi z dotychczasowego, wymagającego już przebudowy placu zabaw. Odbyliśmy już w tej sprawie kilka spotkań z prezesem Krasnostawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, a także z firmami zajmującymi się projektowaniem i budową placów zabaw. Wspólnie wypracowaliśmy też wstępną propozycję jego wyposażenia – piszą radni w interpelacji. – W lutym tego roku zgłosiliśmy kierownikowi wydziału inwestycji, budownictwa, dróg i rozwoju Urzędu Miasta Krasnystaw, że jako inicjatorzy budowy placu zabaw na Chmielnej III, chcemy aktywnie uczestniczyć w tym procesie.

Kierownik wyraziła wówczas aprobatę i poinformowała, że obecnie żadne prace jeszcze nie zostały w tej kwestii rozpoczęte, ale kiedy tak się stanie, to pracownik odpowiedzialny za to będzie się z nami konsultował. Tymczasem pod koniec marca dowiedzieliśmy się, że wykonawca dokumentacji projektowej budowy placu został już wybrany, a nikt z urzędu miasta nie skontaktował się z nami w tej sprawie – czytamy dalej w interpelacji.

Wolanin i Wilkołazki domagają się, by umożliwić im udział wykonaniu inwestycji. Mają gotowe pomysły, które konsultowali z mieszkańcami. Według nich plac powinien zawierać: co najmniej jedną instalację sprawnościową, która będzie przeznaczona nie tylko do zabawy, ale będzie wspomagała rozwój dziecka, jego spostrzegawczość i koordynację ruchową, co najmniej trzy huśtawki, piaskownicę, co najmniej jedną ślizgawkę, a także wydzielone, zacienione miejsce, gdzie będzie można się schować przed słońcem.

– O ile to będzie możliwe proponujemy także uwzględnienie urządzeń dostosowanych dla dzieci z różnymi dysfunkcjami ruchowymi – piszą radni „Krasnostawian”. Na koniec podkreślają, że mają zapewnienie prezesa KSM, że w sytuacji gdyby koszty budowy placu zabaw na Chmielnej III okazały się większe niż te założone w budżecie (100 tys. zł), Spółdzielnia jest gotowa inwestycję dofinansować.

Daniel Miciuła, burmistrz Krasnegostawu, na udzielenie odpowiedzi na interpelację radnych klubu „Krasnostawianie” ma jeszcze około tygodnia.

Do tematu wrócimy. (kg)