Chciała zarobić 120 zł, straciła 14 tysięcy!

27-letnia mieszkanka Zamościa, akurat przebywająca u bliskich w Krasnymstawie, chciała za 120 zł sprzedać chustę na portalu OLX. Niestety, trafiła na oszustów, którzy ściągnęli z jej konta ok. 14 tys. zł.

11 marca na komendę policji w Krasnymstawie stawiła się 27-letnia mieszkanka Zamościa, która zawiadomiła, że padła ofiarą oszustów podczas sprzedaży w internecie. Kobieta akurat przebywała u bliskich z Krasnegostawu.

– Na portalu OLX wystawiła na sprzedaż chustę dziecięcą za 120 zł. Już kilka minut po ukazaniu się ogłoszenia z 27-latką skontaktowała się zainteresowana zakupem kobieta, która niestety okazała się oszustką – opowiada Anna Chuszcza z krasnostawskiej policji. Nieznajoma nalegała by transakcji dokonać przesyłką kurierską, na co sprzedająca się zgodziła. Na prośbę oszustki podała swój adres zamieszkania oraz adres e-mail. Następnie kobieta otrzymała wiadomość z załączonym zrzutem ekranu, który miał potwierdzać, że płatność za przesyłkę została zrealizowana. – Kolejnym krokiem podjętym przez oszustkę było przesłanie pokrzywdzonej wiadomości e-mail, który łudząco przypominał wiadomość od firmy kurierskiej. Mail został wysłany z podejrzanie wyglądającego adresu, na co 27-latka nie zwróciła uwagi. W wiadomości znajdował się link. Kliknięcie w niego miało spowodować otrzymanie płatności za chustę – dodaje.

Niestety, mieszkanka Zamościa kliknęła w link, następnie wybrała ikonę swojego banku, na który próbowała się zalogować. Miała z tym problem, o czym oszustka wiedziała, taki był bowiem plan. W tym momencie do 27-latki zadzwonił mężczyzna podający się za kuriera. Mówił, że chce pomóc. W trakcie rozmowy kobieta otrzymała kilka SMS-ów z kodami autoryzacyjnymi, które przekazała nieznajomemu. – W treści jednej z wiadomości kobieta zauważyła kwotę 6900 złotych. Pokrzywdzona spytała mężczyznę „czy tak powinno być?”, po czym zapewniona, że wszystko jest w porządku, zajęta jednocześnie opieką nad dzieckiem, nie wnikała w szczegóły. Na koniec rozmowy mężczyzna powiedział, że może się już zalogować na stronę swojego banku i sprawdzić, że otrzymała przelew – mówi Chuszcza. 27-latka rzeczywiście weszła na konto banku i dopiero wtedy zrozumiała, że ktoś ją okradł. Z jej konta wykonano bowiem dwa przelewy (każdy na 6900 złotych). Kobieta straciła więc łącznie 13800 zł!

Policja po raz kolejny apeluje o ostrożność podczas tego typu transakcji. Przypomina by nie przekazywać nikomu żadnych kodów autoryzacyjnych, nawet osobom podającym się za pracowników banków. Nie klikać w przesłane linki, rzekomo przekierowujące na stronę banku. – Oszuści mogą podrobić stronę portalu aukcyjnego, stronę firmy przewozowej czy banku, tak samo jak i każdą inną stronę. Dlatego należy zwracać uwagę na adres widoczny w przeglądarce – podsumowuje rzecznik policji w Krasnymstawie. (kg)