Córka nie żyje, matka w pułapce

Makabryczne odkrycie pod Siedliszczem. Stara i schorowana kobieta była uwięziona w zamkniętym domu, podczas gdy jej córka leżała martwa w piwnicy. – Policjanci są na miejscu, na ten moment nic więcej nie mogę powiedzieć – mówi rzecznik komendy.

Zadecydowały przypadek i sprawne sąsiedzkie oko. W niedzielne popołudnie (26 kwietnia) dyspozytor Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego odebrał zgłoszenie do Bezku-Kolonii. Okoliczni mieszkańcy dostrzegli wystające z piwnicy na posesji sąsiadki kobiece ręce.

Podejrzewając, że to córka sąsiadki – która opiekowała się starą i schorowaną matką – sama źle się poczuła i zasłabła, zadzwonili pod 112. I choć pogotowie zaraz przyjechało na miejsce, odstąpili od jakichkolwiek czynności – kobieta była martwa, zostało im tylko wezwać policję i prokuratora.

W tym czasie w domu rozgrywał się kolejny dramat. Uwięziona w czterech ścianach była starsza, około 90-letnia matka denatki. Uwolnić ją mogli dopiero strażacy, którzy przyjechali po ratownikach i policji. Starsza pani została przebadana przez medyków, natomiast przyczyna śmierci jej córki nie jest jeszcze znana. Kiedy zamykaliśmy to wydanie, na miejscu ujawnienia zwłok wciąż trwały oględziny. (pc)

News will be here