Czternastopiętrowiec zamiast „szkieletora”

Na działce po „szkieletorze” jej nowy właściciel spółka RWS Inwestycje chce postawić takie wieżowce 

Spółka RWS Inwestycje zamierza skorzystać ze specustawy „lex deweloper” i na działce po dawnym „szkieletorze” postawić dwa 8-kondygnacyjne bloki i jeden 14-piętrowy. Rada dzielnicy Czuby Południowe protestuje.


– Osie widokowe ul. Jutrzenki (od strony ulicy Filaretów) i ul. Watykańskiej (od strony ul. Jana Pawła II) wręcz narzucają zastosowanie na ich zamknięciach dominanty urbanistycznej – tłumaczy architekt Łukasz Gurbiel, autor koncepcji urbanistyczno-architektonicznej, przygotowanej na zlecenie spółki RWS Inwestycje. – Przyjęte rozwiązania funkcjonalno-przestrzenne są w pełni zgodne z ustaleniami MPZP i respektują przyjęte w MPZP powiązania funkcjonalne z istniejącą i projektowaną strukturą osiedla Ruta – przekonuje.

Do obu bloków przypisanych ma być 130 miejsc parkingowych w dwupoziomowym parkingu podziemnym. Maksymalna powierzchnia mieszkań będzie wynosiła 110 metrów kwadratowych, minimalna – 40 mkw.

Mieszkańcy dzielnicy Czuby, mają obawy, czy nowa inwestycja nie spowoduje problemów z miejscami parkingowymi, tak jak było np. z blokami „Wiśniowy Sad”, które na osiedlu Ruta zablokowało ruch w okolicach ulic Dziewanny oraz Różanej i pozbawiło mieszkańców miejsc parkingowych. Miejsca do zaparkowania udało się częściowo pozyskać dopiero w wyniku przeprowadzonego na jesieni 2017 remontu ulicy Różanej i zmiany organizacji ruchu na tej ulicy na jednokierunkowy. Obawy budzi też przepustowość ulicy Jutrzenki, na której znacznie zwiększy się ruch samochodowy.

– Bardzo nas ta sprawa niepokoi. Zamierzamy na 23 maja zwołać posiedzenie rady dzielnicy, ponieważ nie zgadzamy się na takie dogęszczanie naszej dzielnicy – argumentuje Mieczysław Biszkont, przewodniczący zarządu dzielnicy Czuby Południowe. Rada zamierza też skorzystać z możliwości składania uwag do wniosku dewelopera. Swoje uwagi może wysłać także każdy mieszkaniec Lublina – wystarczy w terminie 21 dni od dnia zamieszczenia wniosku (czyli od 13 maja) złożyć je w postaci papierowej w Biurze Obsługi Mieszkańców, ul. Wieniawska 14. stanowisko nr 9 lub 10 (I piętro) lub za pośrednictwem poczty, wysyłając pismo pod adres: Wydział Architektury i Budownictwa, Urząd Miasta Lublin, ul Wieniawska 14, 20-071 Lublin.

Uwagi można przesyłać też elektronicznie na adres: architektura@lublin.eu. Decyzja w tej sprawie zależeć będzie od radnych Rady Miasta Lublin. Nie wiadomo jednak, czy wniosek trafi na obrady najbliższej sesji zaplanowanej na 30 maja. – Do określonych w ustawie organów zostały wysłane powiadomienia o możliwości przedstawienia opinii oraz pismo o uzgodnienie wniosku – tłumaczy Grzegorz Jędrek z biura prasowego ratusza. Nawet jeśli opinia rady miasta będzie nieprzychylna co do zwiększenia wysokości bloków, to deweloper i tak może skorzystać z drogi sądowej i odwołać się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a w dalszym postępowaniu również i do NSA.

Emilia Kalwińska

Z ustawy „lex deweloper” skorzystać chce również firma Interbud Apartments planująca postawić dwa sześciokondygnacyjne bloki mieszkalne i przedszkole na terenie zielonym przy ulicy Relaksowej w dzielnicy Sławin. W niedużym wąwozie na osiedlu Botanik miałyby powstać bloki z 90 mieszkaniami o maksymalnej powierzchni 88, 5 metrów kwadratowych, w których zamieszkałoby 176 osób. Budowie sprzeciwili się mieszkańcy, korzystając z prawa do złożenia uwag na piśmie. – Do wniosku dotyczącego inwestycji przy ul. Relaksowej wpłynęło około 90 uwag – informuje Grzegorz Jędrek. Nie wiadomo jeszcze, czy wniosek dewelopera trafi pod najbliższe obrady Rady Miasta Lublin.

Lex deweloper

Uchwalona przed rokiem ustawa, zwana przez jej przeciwników „lex deweloper”, wprowadzona została głównie z myślą o przyspieszeniu realizacji rządowego programu „Mieszkanie Plus” dopuszczając budownictwo wielorodzinne niezależnie od istniejących planów zagospodarowania, także na dawnych terenach kolejowych czy przemysłowych.

Krytycy ustawy zarzucają, że przepisy pozwalające na budowę z ignorowaniem planów zagospodarowania i studium uwarunkowań również deweloperom prowadzić będą do dalszego chaosu przestrzennego w polskich miastach i stworzą pole do nadużyć i korupcji.

News will be here