Daniny nieco w górę, a burmistrzowi na usta cisną się epitety…

W przyszłym roku mieszkańcy Rejowca Fabrycznego zapłacą nieco więcej tytułem podatku od nieruchomości. Na ubiegłotygodniowej sesji (27 listopada) radni jednomyślnie przyjęli uchwałę w tej sprawie. Podczas obrad samorządowcy nie szczędzili też krytycznych słów pod adresem władz powiatu chełmskiego, a zwłaszcza wicestarosty Jerzego Kwiatkowskiego, który – jak stwierdził burmistrz Stanisław Bodys – oszukał mieszkańców.

Przyjęte na ostatniej sesji rady miasta uchwały dotyczyły m.in. przyszłorocznych podatków. Nieznacznie wyższy od 1 stycznia 2024 r. będzie podatek od budynków mieszkalnych. Wyniesie 0,90 zł od 1 m kw. (w tym roku było to 0,84 zł). Podatek od gruntów pod budynkami mieszkalnymi i garażami wyniesie 0,55 zł od m kw., co w stosunku do 2023 r. oznacza wzrost o 5 gr.

Podatek od pozostałych budynków (m.in. garaży, komórek) to 7,10 zł z m kw. (było 6,80 zł). W górę pójdą także stawki podatku dla nieruchomości związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Jak przypomniał Robert Szwed, przewodniczący rady miasta, te wpływy stanową ok. 80 proc. wszystkich wpływów z tytuły podatku od nieruchomości do budżetu. W przypadku budynków zajętych pod działalność gospodarczą opłata wzrośnie z 28 zł do 30 zł za m kw.; w przypadku gruntów z 1,06 zł do 1,16 zł za m kw.

Podczas sesji radni zatwierdzili również stawkę, będącą podstawą do naliczania podatku rolnego. Jego wysokość jest ustalana na podstawie średniej ceny decytony żyta ogłaszanej przez prezesa GUS, ale samorządy mają prawo tę cenę obniżać. W myśl przyjętej przez radnych uchwały, średnią cenę skupu żyta pomniejszono z 89,63 zł do 80 zł, a to oznacza, że w 2024 r. stawka podatku rolnego wyniesie 200 zł od hektara przeliczeniowego (było 185,13 zł).

Obietnice bez pokrycia

Podczas sesji, omawiając miejskie plany inwestycyjne burmistrz Stanisław Bodys wspomniał także o projekcie budżetu powiatu chełmskiego na 2024 rok, w którym nie uwzględniono żadnych zadań na terenie Rejowca Fabrycznego

– Jest to skandaliczna wręcz sprawa i działanie na szkodę mieszkańców powiatu – mówił burmistrz. – W tym roku kończy się ważność dokumentacji projektowej przebudowy ul. Chełmskiej, o czym przypominaliśmy. Starostwo kiedyś mówiło, że ma jakieś tam pomysły na dalsze ulice, w kolejce jest Polna, dokończenie Narutowicza, Leśna, Cicha… W projekcie budżetu powiatu na 2024 rok nie ma zapisanego na nasze ulice choćby grosza. To działanie wrogie w stosunku do naszych mieszkańców i niezrozumiałe. Na usta ciśnie się wiele innych epitetów. Jest to tym bardziej przykre, że starostowie, szczególnie jeden, w ostatnim czasie bardzo się afiszował w Rejowcu. Przyjmowaliśmy człowieka, który nie wywiązuje się obietnic, kłamie i oszukuje mieszkańców.

Krytycznie wicestarostę podsumował także przewodniczący.

– Przypomnę dewizę pana starosty, która ponoć się kieruje: „Tam, gdzie zaczyna się interes społeczeństwa, kończy się interes sił politycznych”. Widać jak w praktyce dba o tę dewizę… – ocenił Szwed.

Wicestarosta chełmski, Jerzy Kwiatkowski do tematu dróg powiatowych na terenie miasta Rejowiec Fabryczny odniósł się dwa dni później, goszcząc na sesji w gminie. Stwierdził, że „ma duży niedosyt i nie zostało zrobione to tak, jak chciał”

– Czynniki zewnętrzne decydowały o tym wszystkim, ale pokora nakazuje wziąć to na siebie i posypać głowę popiołem. Liczę na zrozumienie – powiedział J. Kwiatkowski.

Na sesji wicestarosta zaprosił także wójta Zdzisława Krupę, radnego Ryszarda Maziarczuka z Wólki Kańskiej oraz sołtysa z tej miejscowości na podpisanie umowy z wykonawcą przebudowy blisko1,5-km odcinka drogi w Wólce Kańskiej.

– Po realizacji tej inwestycji 100 proc. dróg powiatowych na położonych na terenie Gminy Rejowiec Fabryczny będzie miało nową zmodernizowaną nawierzchnię, więc niedosyt to mogą odczuwać nasi mieszkańcy, a nie osoba, która miała i ma nadal bezpośredni wpływ na realizację tych inwestycji. Tymi „mitycznymi” czynnikami zewnętrznymi, które uniemożliwiły realizację wielokrotnie obiecywanych inwestycji na drogach powiatowych położonych na terenie Miasta Rejowiec Fabryczny były osoby: starosty Piotra Deniszczuka, wicestarosty Jerzego Kwiatkowskiego oraz członka zarządu Doroty Łosiewicz. Dla przykładu to ci radni-członkowie zarządu w grudniu 2022 złożyli autopoprawkę do projektu budżetu powiatu na 2023 rok, która wykreśliła inwestycję modernizacji drogi powiatowej – ul. Chełmskiej na odcinku położnym terenie Miasta Rejowiec Fabryczny. Dokumentację techniczną na tą drogę wykonało miasto i następnie przekazało ją w grudniu 2020 roku protokolarnie Starostwu Powiatowemu. Dokumentacja kosztowała rejowieckich podatników 60 tys. zł i traci ważność z końcem bieżącego roku. Jednocześnie Zarząd Powiatu pozostawił w uchwalonym na 2023 rok budżecie modernizację ul. Chełmskiej, ale tylko na odcinku położonym na terenie Gminy Rejowiec Fabryczny. W tym samym czasie Powiat Chełmski znajdował środki na wkład własny przy realizacji dróg powiatowych na terenie innych gmin. Niestety z braku dobrej woli nie znalazł środków na realizację tej i innych inwestycji drogowych w naszym mieście. Także wielokrotnie składane przez starostę Deniszczuka jak i wicestarostę Kwiatkowskiego obietnice i deklaracje wykonania dokumentacji technicznych dla pozostałych dróg powiatowych na terenie miasta tj. ul. Polnej, Cichej i Narutowicza nigdy nie zostały zrealizowane. Wicestarosta Kwiatkowski zdaniem Przewodniczącego Rady Miasta „lał asfalt” na drogach powiatowych swojej gminy, natomiast w temacie dróg położonych na terenie naszego miasta cały czas lał, ale wodę – komentuje Robert Szwed, przewodniczący rady miasta Rejowiec Fabryczny.

Przewodniczący dodaje, że w projekcie budżetu powiatu na 2024 r., przy planowanych wydatkach majątkowych na drogi powiatowe w wysokości ok. 63 mln zł, zarząd nie uwzględnił żadnej inwestycji (w tym także dokumentacji technicznych) na drogi powiatowe w Rejowcu Fabrycznym.

– Ocenę działań Zarządu Powiatu, w tym radnych reprezentujących w radzie nasze miasto, pozostawiam ocenie naszym mieszkańcom – kończy R. Szwed. (w)

News will be here