Dmuchańce, zajęcia z animatorką, występ klauna Waldusia oraz poczęstunek – na uczestników niedzielnego (26 czerwca) Pikniku Rodzinnego w Uhrusku czekało wiele atrakcji, ale największą była inscenizacja w wykonaniu nauczycielek z miejscowej szkoły wspomaganej przez rodziców.
Za organizacją Pikniku Rodzinnego przy szkole w Uhrusku stoi dyrektor placówki Beata Kuczyńska-Jurek, której pomagają panie nauczycielki oraz rada sołecka. Jak zwykle gwoździem programu było przedstawienie w wykonaniu rodziców oraz nauczycieli, które jest adaptacją słynnych polskich wierszy dla dzieci.
W ubiegłym roku aktorzy brawurowo odegrali „Rzepkę”, teraz wzięli na warsztat „Kaczkę dziwaczkę” i za występ otrzymali wielkie owacje. Szerszej publiczności zaprezentowali się też uczniowie śpiewając i tańcząc, a całą publiczność rozweselił klaun Walduś. Oprócz atrakcji dla ducha, nie zabrakło i tych dla ciała. Były dmuchańce, zabawy z animatorką oraz występy artystyczne. (bm)
