Finał WOŚP w Lublinie i Świdniku

W niedzielę (29 stycznia) odbył się 31. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jak przekazał główny sztab Orkiestry wstępne wyliczenia wskazują, że suma pieniędzy zebranych, tym razem na walkę z sepsą, będzie rekordowa. Nie inaczej było w Lublinie i Świdniku.

Ponad 200 wolontariuszy z tradycyjnymi puszkami, tysiące czerwonych serduszek rozdanych darczyńczom, niezliczone internetowe licytacje i moc artystycznych trakcji na scenie Centrum Kultury – tak wyglądał 31. finał WOŚP w Lublinie. W CK tym razem wystąpili: Seeking Dreams, Swoo High oraz Monika Kowalczyk, Szkoła Tańca UDS, a na widzów czekały również gry i zabawy. Wieczorem przed budynkiem CK odbył się cyrkowy pokaz ogniowy, a wydarzenie zwieńczyło tradycyjne światełko do nieba. Atrakcji, podczas których można było wesprzeć Orkiestrę nie zabrakło też, co również stało się tradycją w Galerii Olimp, a pieniądze zbierano także podczas różnych, specjalnie zorganizowanych tego dnia, wydarzeń sportowych.

W Świdniku finałowe wydarzenia WOŚP jak zwykle skoncentrowały się w Miejskim Ośrodku Kultury, gdzie od godziny 10 do późnych godziny wieczornych trwały koncerty, pokazy, animacje, loterie fantowe, gry, zabawy, seanse filmowe i oczywiście licytacje. Oprócz ulicznej zbiórki prowadzona była również zbiórka do eSkarbonki, a efekt tych wszystkich działań był naprawdę imponujący. Jak informował w poniedziałek  świdnicki sztab WOŚP udało się zebrać rekordową kwotę – 94 618 tysięcy złotych, ale wciąż była szansa na osiągnięcie sumy sześciocyfrowej, bo do północy działała jeszcze świdnicka eSkarbonka. ZM