Gdyby nie miliony dokładane do subwencji…

NOWY TYDZIEŃ: Przez lata był Pan nauczycielem i wykładowcą, Przewodniczącym Komisji Oświaty i Wychowania Rady Miasta Lublin, a od 2018 roku jest Pan Zastępcą Prezydenta Miasta ds. Oświaty i Wychowania – jakie są dziś główne bolączki i wyzwania stojące przed oświatą w Lublinie?

Mariusz Banach, Zastępca Prezydenta Miasta Lublin ds. Oświaty i Wychowania: Czynnikiem utrudniającym realizację zadań oświatowych przez nasz samorząd jest od wielu lat niedofinansowanie. Jest to zjawisko ogólnokrajowe spowodowane tym, że wysokość subwencji nie odpowiada rzeczywistym kosztom prowadzenia szkół i placówek. Od kilku lat Miasto Lublin dofinansowuje wydatki, które powinny być objęte subwencją, w 2020 r. była to kwota 191 mln zł. Trudno nie wspomnieć tu również o braku przeprowadzenia obiecanej reformy podstawy programowej dla szkoły podstawowej. To duże utrudnienie, obciążające obie strony procesu nauczania. Dziś nauczyciele klas VII i VIII borykają się z koniecznością zrealizowania pełnego programu trzyletniego gimnazjum w dwa lata.

Miasto od lat sporo inwestuje w zakresie oświaty. Na jakim etapie są aktualnie prowadzone inwestycje?

Wydatki na inwestycje w oświacie stanowią od lat jedną z większych pozycji w wydatkach majątkowych w budżecie Miasta Lublin. Wynika to z tego, że rozwój oświaty i inwestowanie w wiedzę stanowi obszar szczególnego zainteresowania naszego samorządu i jest przykładem naszej troski o jak najwyższy poziom edukacji w Lublinie. W samym 2021 roku przeznaczyliśmy ponad 85 milionów złotych na inwestycje w szkołach, przedszkolach i placówkach oświatowych. Na liście prowadzonych obecnie inwestycji znajduje się co najmniej kilkanaście pozycji – są to rozbudowy, termomodernizacje i remonty szkół, przedszkoli, burs, budowy boisk i sal sportowych. Część inwestycji jest w trakcie przygotowania lub czeka na dokończenie formalności związanych z opracowaną dokumentacją czy rozstrzygnięciem przetargów. Do najbardziej zaawansowanych zadań oświatowych należy trwająca budowa sali gimnastycznej przy I LO, czy prowadzona od czerwca rozbudowa Zespołu Szkół nr 12 przy ul. Sławinkowskiej o nowe przedszkole. W marcu rozpoczęliśmy również realizację innej miejskiej inwestycji – rozbudowy Szkoły Podstawowej nr 52 na Felinie o dwa segmenty – dydaktyczny i żywieniowy, która prowadzona jest w trybie „zaprojektuj i wybuduj”. Obecnie wykonawca pracuje nad przygotowaniem dokumentacji projektowej i wykonawczej, a następnie, po jej opracowaniu, przystąpi do robót budowlanych. Ponadto, finalizujemy skomplikowaną przebudowę zabytkowego Zespołu Szkół Ekonomicznych im. Vetterów, a także kończymy prace związane z termomodernizacją kilku szkół i dwóch burs. Kolejny rok przyniesie nam realizację kolejnych, ważnych dla miasta dużych projektów, do których na pewno należeć będzie kontynuacja rozbudowy miejskich szkół, czy z mniejszych zadań – przebudowa budynku przy ul. Farbiarskiej na cele przedszkolne, którą aktualnie przygotowujemy.

Wciąż brakuje jednak pieniędzy na modernizację zdegradowanych boisk przy niektórych placówkach. Jako przykład mogą posłużyć tutaj podstawówki przy ul. Rzeckiego (SP 22 w ZSO 5) czy ul. Nałkowskich (SP 30) – tu wykonano pierwszy etap odnowy i prace stanęły. Czy uda się do końca bieżącej kadencji samorządu zrealizować te bardzo ważne dla lokalnych społeczności projekty?

Stale staramy się poprawiać infrastrukturę sportową przy szkołach, czego przykładem są choćby zmodernizowane w ostatnim czasie boiska przy Szkołach Podstawowych nr 5, 16, 20, czy pierwszy zakończony etap przebudowy boiska przy Szkole Podstawowej nr 30. Dla boisk szkolnych przy ul. Rzeckiego i ul. Nałkowskich, Wydział Inwestycji i Remontów opracował dokumentację projektową. Dla boiska przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 5 dysponujemy również ważnym pozwoleniem na budowę. Przebudowa boiska przy Szkole Podstawowej nr 31 za chwilę wejdzie w fazę wykonawczą. W ostatnich dniach została też zawarta umowa z wykonawcą na budowę nowego oświetlenia na boisku przy szkole na ul. Słowiczej. Te działania pokazuję, że poprawa stanu boisk szkolnych cały czas pozostaje w sferze projektów bardzo ważnych i aktualnych dla naszego samorządu.

Inny problem jest w przypadku infrastruktury sportowej przy SP nr 31 na ul. Lotniczej. Tam rodzice wywalczyli w głosowaniu Budżetu Obywatelskiego 1,2 mln zł na jej kompleksową odnowę, ale miasto do budżetu wpisało tylko kilkaset tysięcy złotych na pierwszy etap inwestycji. Czy realizowana będzie też pozostała część tego zadania?

Aktualnie kończymy rozstrzyganie przetargu dla pierwszego etapu realizacji tego zadania i bardzo cieszymy się, że rewitalizacja boiska piłkarskiego przy ul. Lotniczej wejdzie w etap robót budowlanych. Natomiast przebudowa całej przyszkolnej infrastruktury sportowej, ze względów praktycznych, jak również finansowych, została podzielona na etapy, co pozwoli na jej sukcesywną realizację w najbliższych latach.

Ważnym aspektem modernizacji infrastruktury oświatowej są projekty termomodernizacyjne. Udało się nimi objąć wiele szkół, choć dalej są wyjątki jak podstawówka przy ul. Niecałej czy oba licea przy ul. Lipowej. W kolejce do termomodernizacji czeka również większość przedszkoli. Kilka lat temu miasto informowało o pomyśle skorzystania w celu ich odnowy z partnerstwa publiczno-prywatnego. Czy ta koncepcja jest dalej aktualna, a jeśli nie to jak miasto zamierza sfinansować niezbędne w tym zakresie inwestycje?

Przy realizacji przedsięwzięć typu termomodernizacyjnego mamy bardzo pozytywne doświadczenia i znakomicie w tym sprawdzają się środki unijne pozyskane z programów europejskich z zakresu ochrony środowiska. Dzięki temu udało nam się zrealizować 33 termomodernizacje budynków szkół i przedszkoli. Trudno powiedzieć, czy ostatecznie takie działanie będzie możliwe w przypadku zabytkowego obiektu przy ul. Niecałej, ale pozostałe placówki będziemy starali się objąć tego typu projektami. Remonty, zwłaszcza przedszkoli i szkół prowadzone w ramach projektów termomodernizacyjnych wydają nam się najbardziej realne. Mamy nadzieję, że nowy okres programowania środków unijnych przyniesie nam taką możliwość. Jeśli zaś chodzi o V LO, to dla tego budynku posiadamy już gotową dokumentację, natomiast dla XXIX LO jej przygotowanie mamy w planach.

Rodzice dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 28 niedawno informowali nas, że wokół szkoły obniżone jest bezpieczeństwo m.in. z powodu zdewastowanego, niedziałającego oświetlenia. Zgodnie z informacjami biura prasowego UM w tym roku miasto miało rozwiązać ten problem, a dotąd nie uruchomiono procedury zmierzającej do realizacji tej inwestycji. Kiedy ta sprawa znajdzie swoje rozwiązanie?

Sprawdziliśmy sytuację w tym zakresie w tej szkole i oczywiście realizacja tego zadania, podobnie jak wielu innych, jest potrzebna. Natomiast nie był to problem naglący, stąd modernizację oświetlenia postaramy się wykonać w przyszłym roku ze środków budżetu przeznaczonych na remonty bieżące w szkołach.

Od kilku lat sanepid grozi możliwością zamknięcia części stołówek szkolnych, jeśli ich kuchnie i bloki żywieniowe nie przejdą niezbędnych remontów. Chodzi m. in. o szkoły przy ul. Plażowej (SP 7), ul. Pana Wołodyjowskiego (SP 38) czy ul. Kosmowskiej (SP 34). Czy nie dojdzie tam do przymusowego zamknięcia kuchni?

W tej chwili nie ma takiego zagrożenia. Dla Szkoły Podstawowej nr 7 i 38 posiadamy dokumentację projektową, więc jesteśmy pod względem organizacyjnym przygotowani do zadania. Natomiast, co jest bardzo istotne, nie możemy w tym przypadku mówić o pracach remontowych, gdyż we wszystkich tych placówkach mamy do czynienia z koniecznością wykonania przebudowy, a nie zwykłego remontu. To nie tylko odświeżenie ścian czy wymiana sprzętu kuchennego, ale też przebudowa i wykonanie nowych instalacji np. całej wentylacji wraz z dostosowaniem starszych budynków do obecnie obowiązujących przepisów przeciwpożarowych. To w przypadku kilku placówek objętych tego typu pracami, również ogromne nakłady finansowe, które wtedy liczone są już nie w tysiącach a milionach złotych. Jako jeden z przykładów mogę podać ostatnio zakończoną przebudowę i termomodernizację budynku Bursy nr 7, gdzie elementem podnoszącym koszty całej inwestycji była właśnie przebudowa kuchni.

Czy miasto planuje odtworzenie własnych kuchni, w tych placówkach które korzystają dziś z cateringu? Na taką potrzebę, chociażby w Szkole Podstawowej nr 16 przy ul. Poturzyńskiej, wskazuje m.in. radny Stanisław Brzozowski.

Sytuacja w Szkole Podstawowej nr 16 i ogólnie temat żywienia w szkołach jest aktualnie przedmiotem dalszych analiz prowadzonych przez samorząd.

Radni i rodzice widzą również problem w nierównomiernym obłożeniu szkół prowadzonych przez miasto. Przykładem jest m. in. dzielnica Czechów, gdzie w SP 16 co roku otwiera się 6 klas pierwszych, w SP 5 przy ul. Smyczkowej – 5, a już w znajdującej się niedaleko SP 45 przy ul. Radzyńskiej zaledwie – 2. Podobnie wygląda sytuacja na Czubach, gdzie tuż obok obleganych SP 51 przy ul. Bursztynowej i nowej SP 58 na ul. Berylowej mamy pustoszejącą SP 46 przy ul. Biedronki. Czy miasto planuje zmiany w obwodach szkół, które pomogłyby unormować tę sytuację i racjonalnie wykorzystać istniejące placówki przy większym komforcie dla uczniów?

Oczywiście, rozważane są zmiany w obwodach określonych szkół, co ma pomóc w wyrównaniu liczby uczniów pomiędzy placówkami o bardzo wysokiej liczbie uczniów, a tymi pustoszejącymi. Aktualnie trwa analiza, a konkretne propozycje zostaną wkrótce przedłożone. Trzeba pamiętać, że zmienianie obwodów szkół jest zawsze kontrowersyjne społecznie i nie można oczekiwać, że będzie jednakowo ocenione przez wszystkich zainteresowanych. Kształt obwodów jest mocno ugruntowany w pamięci i świadomości mieszkańców. Utrudnia to zaakceptowanie wprowadzanych korekt. Ostateczne decyzje w tej sprawie należą do kompetencji Rady Miasta Lublin i wymagają pozytywnej opinii Lubelskiego Kuratora Oświaty.

W ostatnim czasie słychać także głosy o planach likwidacji Szkoły Podstawowej nr 34 przy ul. Kosmowskiej, a niekiedy nawet także o likwidacji pobliskiego Przedszkola nr 56 na ul. Kurantowej. W ich miejsce miałyby pojawić się placówki specjalne, przeciwko czemu opowiadają się mieszkańcy osiedla Moniuszki. Czy mógłby się Pan odnieść do tej sprawy?

Nie ma żadnych planów związanych z likwidacją Szkoły Podstawowej nr 34 oraz Przedszkola nr 56. Z informacji uzyskanej z SP nr 34 wynika, że w jej obwodzie zamieszkuje ponad 40 dzieci, które powinny rozpocząć naukę w szkole podstawowej w przyszłym roku szkolnym.

Prezydent Krzysztof Żuk kilka lat temu z uwagi na przestarzałe konstrukcje budynków żłobków przy ul. Puławskiej, Nałkowskich, Braci Wieniawskich, Kruczkowskiego, Sowiej, Okrzei i Wileńskiej zapowiadał, że będą po kolei burzone, a na ich miejsce staną nowe obiekty. Tymczasem dotąd nie ruszyły nawet prace projektowe dla żadnego z tych zadań. Co dzieje się dziś w tej sprawie?

Oczywiście, że zdajemy sobie sprawę ze stanu technicznego wszystkich tych obiektów i nad tym cały czas pracujemy, wykonując wszystkie niezbędne remonty. Natomiast, tak jak w przypadku szkół i przedszkoli, w przyszłości będziemy starali się objąć wszystkie te placówki kompleksowymi działaniami inwestycyjnymi.

Na jakim etapie jest jedna ze sztandarowych obietnic ostatniej kampanii wyborczej tj. budowa kompleksu oświatowego przy ul. Majerankowej składającego się ze szkoły podstawowej, przedszkola i żłobka oraz jakie są obecnie planowane terminy realizacyjne dla tego przedsięwzięcia?

Projekt ten jest nadal aktualny, gdyż rozbudowa zaplecza oświatowego dla rozwijającej się Ponikwody była i jest dla nas zadaniem priorytetowym. Dla tej inwestycji mamy opracowany program funkcjonalno-użytkowy, który obecnie aktualizujemy. Dokument powinien być gotowy do końca stycznia. Nowy program funkcjonalny zakłada powstanie pięciociągowej szkoły podstawowej dla 1000 uczniów uczęszczających do 40 oddziałów i sześciooddziałowego przedszkola dla 150 dzieci wraz z obiektami towarzyszącymi, jak sala gimnastyczna, zespół boisk. Jednak ze względu na szeroki i kosztowny zakres zadania, na pewno będzie konieczne etapowanie tej inwestycji.

Na koniec poproszę jeszcze o informację jak wygląda dziś w Lublinie kształcenie w kierunku zawodowym, o którego znaczeniu i renesansie tyle się ostatnio mówi?

Rozwój szkolnictwa zawodowego stanowi jeden ze stałych priorytetów Miasta Lublin w dziedzinie oświaty. Wspólnym mianownikiem są tu działania na rzecz powiązania szkolnictwa zawodowego ze środowiskiem zewnętrznym. Dotyczy to między innymi oferty edukacyjnej, którą chcemy rozwijać, by z jednej strony odpowiedzieć na zapotrzebowanie gospodarki na kadry młodych specjalistów, a z drugiej – by pomóc zrealizować różne aspiracje i predyspozycje uczniów, a zarazem stymulować zainteresowania młodzieży w tej dziedzinie. Nowym instrumentem promocji kształcenia zawodowego jest uruchomiona w listopadzie 2021 r. platforma „Stawiamy na zawodowców”. Służy ona nie tylko promocji kształcenia zawodowego, lecz także współpracy szkół z otoczeniem gospodarczym i społecznym. Znaleźć tu można między innymi informacje o ofercie edukacyjnej szkół, opisy zawodów oraz przedstawienie kształtu i bazy materialnej ich nauczania w poszczególnych szkołach. Portal ten otrzymał I nagrodę w ogólnopolskim konkursie Innowacyjny Samorząd w kategorii Duże miasta. Marek Kościuk

News will be here