Główny Urząd Statystyczny opublikował dane o unijnych inwestycjach w polskich gminach. Spośród chełmskich samorządów najwięcej pieniędzy popłynęło do gminy Wierzbica, a najmniej do Żmudzi. Miasto Chełm nie ma się czego wstydzić. Dane dotyczą wszystkich projektów realizowanych na terenie gmin w ramach polityki spójności w unijnej perspektywie 2014-2020.
GUS brał pod uwage dane o inwestycjach w samorządach realizowanych do końca minionego roku, a rozpoczętych w ramach unijnego budżetu 2014-2020. Większość z tych inwestycji rozpoczęła się w poprzedniej kadencji samorządowej. Według GUS najwięcej unijnych funduszy trafiło w tym czasie do gminy Wierzbica.
W tym czasie w gminie zrealizowano inwestycje i projekty za ponad 68,6 mln zł, a to ponad 13 tys. zł na jednego mieszkańca gminy. Bardzo dobrze w tym zestawieniu wypada gmina Siedliszcze, na terenie której zrealizowano inwestycje za blisko 60 mln zł (ponad 8,7 tys. z na mieszkańca) oraz gmina Rejowiec, w której zainwestowano ponad 58 mln zł, co w przeliczeniu na mieszkańca
daje drugi wynik wśród chełmskich gmin – 9,1 tys. zł.
Na drugim biegunie znalazła się gmina Żmudź, do której trafiło niespełna 6 mln zł (1921 zł na osobę), Dubienka, w której zainwestowano 6,2 mln zł (2640 zł na osobę) i Białopole – 6,7 mln zł (2311 zł na osobę).
A oto jak wypadły pozostałe gminy: 1. Wierzbica, 2. Siedliszcze. 3. Rejowiec, 4. gmina Chełm (ok. 45 mln zł zainwestowanych funduszy – 3042 zł na osobę), 5. Dorohusk (26,5 mln zł – 4132 zł/os.), 6. Sawin (20 mln zł – 3646 zł/os.), 7. gmina Rejowiec Fabryczny (15,5 mln zł – 3659 zł/os.), 8. Leśniowice (14 mln zł – 3874 zł/os.), 9. Wojsławice (13,3 mln zł – 3516 zł/os.), 10. Kamień (11 mln zł – 2673 zł/os.), 11. Ruda-Huta (10 mln zł – 2281 zł/os.), 12. miasto Rejowiec Fabryczny (8 mln zł – 1844 zł/os.), 13. Białopole 15. Dubienka, 16. Żmudź.
Do miasta Chełma trafiło w tym czasie ponad 618 mln zł (9870 zł na osobę). To o 2 mln zł. więcej niż do Zamścia (9600 na osobę) i ponad dwukrotnie więcej niż do Białej Podlaskiej (260 mln zł/4539 zł na osobę).
Aby oddać sprawiedliwość trzeba zaznaczyć, że ww. kwoty obejmują nie tylko inwestycje realizowane przez samorządy, ale wszystkie na terenie samorzodów w ramach polityki spójności także projekty infrastrukturalne, które na terenie gmin wykonywały inne jednostki jak samorząd województwa czy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, a także wchodzą w to pieniądze, które w ramach unijnego budżetu trafiły do stowarzyszeń, przedsiębiorców i rolników. (bf)
