Kraśnicki Ekoland chce znów odbierać lubelskie śmieci

Trzy oferty wpłynęły w odpowiedzi na ogłoszony przez miasto Lublin ponownie przetarg na wywóz śmieci z sektora nr VI. Najtańszą ofertę złożył kraśnicki Ekoland, który nie wystartował w poprzednim przetargu, ale w latach 2016-2018 obsługiwał ten sektor, a w latach 2019-2021 wywoził śmieci z Czubów Północnych i Węglina.


O problemach z wyborem odbiorców lubelskich śmieci w latach 2021-2024 pisaliśmy kilkakrotnie. Ogłoszony w marcu ub.r. przetarg na obsługę sześciu z wszystkich siedmiu sektorów udało się rozstrzygnąć z dużym poślizgiem, a najtańsze oferty, które ostatecznie przyjęło miasto i tak były średnio o jedną trzecią wyższe od założonego budżetu (ostatecznie do czerwca 2024 roku śmieci z sektorów I, II i V tj. Abramowic, Głuska, Dziesiątej, Kośminka, Bronowic, Kalinowszczyzny, Tatar, Hajdów-Zadębia, Felina, Ponikwody, Czubów Północnych, Węglina Północnego, Węglina Południowego będzie wywoziło lubelskie Kom-Eko, a z sektorów III, IV i VII, tj. Czechowa Południowego, Czechowa Północnego, Sławina, Starego Miasta, Wieniawy, Śródmieścia, Za Cukrownią, Czubów Południowych, Wrotkowa i Zemborzyc lubelska KOMA.

Przetarg w części dotyczącej obsługi sektora VI (Konstantynów, Sławinek, Szerokie, Rury), do którego za pierwszym podejściem nie stanął żaden wykonawca, ponownie ogłoszono pod koniec listopada ub.r. z pierwotnym terminem składana ofert wyznaczonym na 6 grudnia. Ale znowu pojawiły się schody. Specyfikację przetargową do Krajowej Izby Odwoławczej przy UZP zaskarżyła spółka Kom-Eko, która zakwestionowała zapis, że jeden podmiot może złożyć oferty na obsługę najwyżej trzech sektorów, co eliminowało z przetargu na sektor VI zarówno Kom-Eko, jak i KOMĘ, które złożyły po trzy oferty (wszystkie okazały się zwycięskie) w pierwszym postępowaniu. Choć taki zapis występował we wszystkich wcześniejszych przetargach na wywóz lubelskich odpadów tym razem Kom-Eko uznało, że to niedopuszczalne ograniczenie konkurencji.

Rozprawa przed KIO odbyła się 15 grudnia, ale treści orzeczenia Izby nie udało się nam ustalić. Najwyraźniej odwołanie Kom-Eko zostało jednak oddalone, bo wyznaczony przez miasto na 27 grudnia przesunięty termin składania ofert został utrzymany. Wpłynęły trzy oferty. Dwie z nich, spółki Ekoland z Kraśnika ( z ceną 28 268 200 zł) i KOMA Sp. z o.o Sp. Komandytowa z Ełku (z ceną 32 393 989 zł) mieszczą się w założonym budżecie (39 193 694 zł). Oferta spółki PreZero Recykling Wschód Sp. z o.o. z Lublina, która pod wcześniejszą nazwą SUEZ Wschód w latach 2018-2021 obsługiwała sektory III i VII, z ceną 49 119 438 zł znacznie go przekracza i spółka prawdopodobnie całkowicie wypadnie z lubelskiego rynku śmieciowego. Co ciekawe, kraśnicki Ekoland był już obecny na naszym rynku, obsługując w latach 2016-2018, na początku ze sporymi problemami, sektor VI, a w latach 2019-2021 sektor V (Czuby Płn., Węglin Płd., Węglin Płn.), ale do przetargu z marca ub.r. w ogóle nie stanął. Z kolei Koma Sp. z o.o. Sp. Komandytowa z Ełku, to spółka powiązana z lubelską Komą, która już obsługuje trzy sektory.

Złożone oferty są obecnie badane przez komisję przetargową. ZM

News will be here