Kto ma najdroższy dom, kto największe gospodarstwo, a kto pobiera najwyższą emeryturę? Przeglądamy oświadczenia majątkowe radnych z gminy Stary Brus.
Artur Bartnicki jako pracownik leśny zarabia miesięcznie 2431,72 zł oraz pobiera 150 zł diety. Nie ma żadnego majątku.
Justyna Brożek ma niewielki domek warty 15 tys. zł i gospodarstwo rolne za 15 tys. zł, które dało 1000 zł dochodu. Praca w sklepie przyniosła jej 2816 zł, do tego doszła dieta radnej w wysokości 900 zł oraz inkaso sołtysa – 477,30 zł.
Zofia Brożek na koncie zgromadziła niemal 14 tys. zł. Ma dom za 50 tys. zł i gospodarstwo za 12 tys. zł, z którego uzyskała 900 zł dochodu. Radna pobiera 2263 zł emerytury, a jako jedyny składnik mienia ruchomego wykazała ciągnik „składak” za 12 tys. zł.
Janina Dąbrowska ma 4 tys. zł oszczędności. Mieszka w domu za 100 tys. zł, prowadzi gospodarstwo wielokierunkowe wycenione na 60 tys. zł, z którego uzyskała niemal 3,5 tys. zł dochodu. Dieta radnej to 150 zł. Dąbrowska jeździ Suzuki Vitarą z 2004 r. Ma też dwa ciągniki marki Ursus.
Barbara Denisiuk ma dom wyceniony na 90 tys. zł, małe gospodarstwo za 12 tys. zł oraz budynek gospodarczy w budowie za 40 tys. zł. Jej dochody w 2018 r. to: umowa o pracę – 12515 zł, zasiłek dla bezrobotnych – nieco ponad 400 zł, dieta radnej – 150 zł, dieta sołtysa – 720 zł, inkaso sołtysa – niemal 1100 zł.
Janina Grzywaczewska na koncie uskładała ponad 90 tys. zł. Mieszka w domu za 120 tys. zł, ma też gospodarstwo wycenione na 10 tys. zł. Dieta radnego wyniosła w jej przypadku 150 zł, a emerytura 20413 zł. Wiceprzewodnicząca spłaca kredyt, do końca pozostało jej ok. 68 tys. zł. Ma dwa samochody: Audi A3 z 2006 r. i Citroena C1 z 2005 r.
Damian Grzywaczewski odłożył 2 tys. zł. Ma dom za 350 tys. zł i budynek przemysłowy za 35 tys. zł. Jako radny pobrał 150 zł diety, a jednoosobowa działalność gospodarcza przyniosła mu niemal 23 tys. zł. Radny spłaca kredyt w wysokości 25 tys. zł.
Janusz Kuszpa uzbierał 28 tys. zł. Pobiera emeryturę górniczą w wysokości 3860 zł (netto), udział w sesjach przyniósł mu 600 zł, a praca w ZUL 4,5 tys. zł. Radny jeździ Citroenem Xsara Picasso z 2017 r., ma też ciągnik Ursus C360. Musi spłacić 16 tys. zł pożyczki.
Magdalena Olak jest przewodniczącą rady. Ma mieszkanie warte 100 tys. zł. Z tytułu zatrudnienia w Sco-Pak-u uzyskała 20107,36 zł dochodu, 240 zł uzyskała z tytułu premii z Oriflame.
Agnieszka Oziemczuk jest współwłaścicielką domu wartego 220 tys. zł i działki za 40 tys. zł. Jej dieta radnej wyniosła 300 zł.
Stanisław Pakuła na koncie zgromadził 54433 zł. Ma dom za 20 tys. zł i gospodarstwo za 220 tys. zł, które przyniosło mu niemal 8 tys. zł dochodu. Jako radny Pakuła pobrał 1200 zł, praca w spółce wodnej dała mu 70 zł, a jako konserwator w OSP zarobił 2724 zł. W skład jego majątku ruchomego wchodzi ciągnik Zetor i prasa zwijająca.
Jolanta Pełka odłożyła niecałe 1200 zł. Ma dom za 300 tys. zł i gospodarstwo za 75 tys. zł, z którego radna uzyskała 14 tys. zł dochodu. Jako radna zarobiła 300 zł, jako sołtys 600 zł, 560 zł przyniosła jej prowizja z podatku rolnego. Pełka jeździ Fordem Kuga z 2013 r. Ma też dwa ciągniki i ok.110 tys. kredytu do spłaty.
Danuta Proniuk dysponuje 32 tys. zł na koncie. Ma dom za 200 tys. zł i gospodarstwo również za 200 tys. zł, które dało 12 tys. zł dochodu. Proniuk wzięła 300 zł diety. Ma dwa ciągniki warte 10 i 20 tys. zł.
Marcin Radowski zgromadził 3 tys. zł oszczędności. Ma dwa domy (200 tys. zł i 20 tys. zł) oraz gospodarstwo za 30 tys. zł. Jako motorowy zarobił 15 tys. zł netto, a jako operator spycharki 11,5 tys. zł brutto. Radny spłaca 18 tys. zł pożyczki.
Jolanta Wnuczuk odłożyła niemal 20 tys. zł. Ma dom za 200 tys. zł i gospodarstwo za 142 tys. zł, które przyniosło jej 8,5 tys. zł dochodu. Radna ma też budynek gospodarczy (8 tys. zł), działkę budowlaną (5 tys. zł), działki leśne (45500 zł). Wnuczuk pobrała nieco ponad 34 tys. zł emerytury i renty, otrzymała 9,4 tys. zł wyrównania i 12,8 tys. zł odszkodowania. Ma ciągnik za 11 tys. zł oraz dwa auta: Honde City za 15 tys. zł i Volkswagena Tiguana za 35 tys. zł. (opr. b)
