Niewiele brakowało, a planowana w samym centrum Krasnegostawu organizacja sztucznego lodowiska zakończyłaby się fiaskiem. Wszystko dlatego, że urzędnicy pomylili się w dokumentach Wieloletniej Prognozy Finansowej. Potrzebne było pilne zwołanie nadzwyczajnej sesji rady miasta i naprawienie błędu.
Po raz pierwszy od kilku lat mieszkańcy Krasnegostawu będą mogli skorzystać ze sztucznego lodowiska. Burmistrz Daniel Miciuła postanowił utworzyć je w rynku i połączyć otwarcie z jarmarkiem bożonarodzeniowym.
Przetarg na wynajęcie i rozłożenie lodowiska został rozstrzygnięty 5 grudnia br. Urzędnicy zaznaczyli, że na ten cel przewidują przeznaczyć 319 tys. zł. Do miasta wpłynęły trzy oferty. Dwie złożyły firmy z Sieradza, co ciekawe działające pod tym samym adresem. Jedna opiewała na 316 tys. zł, druga na 316,5 tys. zł. Trzecia propozycja, z ceną aż 479 tys. zł, wpłynęła od firmy z Warszawy. Burmistrz zaplanował, że miasto za lodowisko w całości zapłaci z przyszłorocznego budżetu. Ponieważ przedsięwzięcie zostało rozpoczęte w bieżącym roku, zgodnie z obowiązującymi przepisami, należało je umieścić w Wieloletniej Prognozie Finansowej, włącznie z kwotą, jaka została zaplanowana na jego sfinansowanie.
Urzędnicy krasnostawskiego ratuszu na utworzenie lodowiska zapisali 159 tys. zł i tyle samo na organizację jarmarku. Mając na uwadze złożone do przetargu oferty cenowe oraz podaną w nim kwotę 319 tys. zł na sfinansowanie wynajmu, montażu i demontażu lodowiska burmistrz musiał wnioskować do przewodniczącego rady miasta Marcina Wilkołazkiego o zwołanie w trybie pilnym nadzwyczajnej sesji, by poprawić zapisy w Wieloletniej Prognozie Finansowej.
Rada uchwałę przyjęła, ale wątpliwości pozostały. Po pierwsze radni uważają, że wydatki na organizację lodowiska będą dużo wyższe, bo nie podano kosztów energii elektrycznej oraz obsługi. Po drugie, miasto nie mając dodatkowych własnych środków postanowiło złożyć do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego wniosek o dofinansowanie organizacji jarmarku w ramach promocji Kraszczad, choć Krasnystaw tak naprawdę nie jest ujęty w tym obszarze… (d)