Mandat wyrwany… z kontekstu

Na Facebooku krąży film będący zapisem interwencji policji i straży miejskiej w jednym z lokali gastronomicznych w Świdniku. Nagranie sugeruje, że mundurowi wystawiają mandat za brak maseczki mężczyźnie, który akurat je obiad. Pojawiło się pod nim mnóstwo komentarzy pomstujących na funkcjonariuszy, jednak jak się okazuje sprawa wyglądała zupełnie inaczej, niż przedstawił to autor filmu.


Nagranie będące (jak się okazało częściowym) zapisem z interwencji, jaka miała miejsce w Hali Targowej w miniony czwartek (16 grudnia) zaledwie w jeden dzień zostało udostępnione kilkaset razy. Umieszczony na Facebooku filmik sugeruje, że mężczyzna jedzący obiad w barze w Hali Targowej został ukarany przez policję mandatem za brak maseczki.

Pod filmem pojawiło się mnóstwo komentarzy, a ich autorzy w mniej lub bardziej dosadny sposób krytykowali działania mundurowych. Jednak jak się okazuje film jest jedynie fragmentarycznym zapisem całej interwencji.

– Można powiedzieć, że to nagranie zostało wyrwane z kontekstu – wyjaśnia st. asp. Elwira Domaradzka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świdniku. – Film zasugerował, że mandat został wystawiony podczas jedzenia, co jest oczywistą nieprawdą. Mężczyzna wchodząc na teren obiektu handlowego nie miał maseczki i za to został ukarany. Na terenie hali jest monitoring, który zostanie zabezpieczony i będzie dowodem w sprawie.

W związku z trwającą pandemią każdego dnia policjanci, strażnicy miejscy oraz służby sanitarne sprawdzają przestrzeganie obostrzeń w obiektach handlowych, w tym m.in. stosowanie się do obowiązku zasłaniania ust i nosa. Właśnie taka kontrola odbywała się w miniony czwartek w Hali Targowej w Świdniku.

Mundurowi zwrócili uwagę na wchodzącego do jednego z lokali gastronomicznych mężczyznę, który nie miał maseczki. Został on ukarany mandatem, ale odmówił jego przyjęcia. Kiedy już otrzymał zamówiony posiłek, wyjął telefon komórkowy i zaczął filmować interweniujących policjanta i strażnika miejskiego, sugerując, że ukarano go za brak maseczki podczas posiłku. W nagraniu twarz interweniującego policjanta nie została zamazana, pada też jego imię i nazwisko.

Policjanci zwracają uwagę, że autor filmu naruszył prawo, bo bez zgody funkcjonariusza upublicznił jego wizerunek.

Przypomnijmy, że za brak maseczki możemy otrzymać mandat w kwocie od 20 do 500 zł.

Od początku grudnia świdnicka policja wystawiła 79 mandatów za brak maseczki, skierowała 19 wniosków o ukaranie do sądu oraz wystawiła 24 pouczenia. (w)

News will be here