Włodawscy policjanci jednego dnia zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców. W obu przypadkach na wysokości zadania stanęli świadkowie, którzy zauważyli pijanych użytkowników ruchu. W pierwszym przypadku zadzwonili na Policję, a w drugim samodzielnie zabrali kluczyki do samochodu, którym podróżował mieszkaniec gminy Hanna.
Pierwsze zgłoszenie policjanci otrzymali w niedzielę (5 marca) po godzinie 13:00. – Szczegóły przekazane dyżurnemu przez świadka pozwoliły zatrzymać w Hańsku Pierwszym nietrzeźwego rowerzystę – mówi asp.szt. Kinga Zamojska-Prystupa z KPP we Włodawie. – 67-letni mieszkaniec gminy Hańsk w wydychanym powietrzu miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. W takim stanie pojechał do osiedlowego sklepu. Za popełnione wykroczenie policjanci nałożyli na niego mandat w wysokości 2500 złotych.
Do drugiej sytuacji doszło wieczorem, po godzinie 21:00. Dyżurny włodawskiej komendy otrzymał zgłoszenie o ujęciu na jednej z ulic nietrzeźwego kierującego audi. Niezwłocznie wysłał tam policjantów. Na miejscu funkcjonariusze zastali dwoje zgłaszających, którzy idąc chodnikiem zauważyli samochód zatrzymujący się na poboczu. Gdy zbliżyli się do auta zobaczyli, że siedzący za kierownicą mężczyzna jest pijany.
Szybko wyjęli kluczyki od samochodu i nie pozwolili mu odjechać. Ich zdecydowana postawa pozwoliła zatrzymać 41-letniego mieszkańca gminy Hanna. Mężczyzna podczas badania stanu trzeźwości miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a pojazd został odholowany na policyjny parking. Grozi mu wysoka grzywna oraz kara pozbawienia wolności do dwóch lat. (bm)