MPEC zamknięty dla interesantów?

Ani z problemami, ani z pretensjami nie można się dostać do budynku Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Chełmie – skarżą się mieszkańcy. Brama wjazdowa przed siedzibą spółki jest opuszczona a drzwi zamknięte. – Wystarczy się umówić przez telefon – wyjaśnia prezes Artur Jędruszczuk.

Na mieszkańców Chełma, którzy chcieliby załatwić jakąś sprawę w MPEC, czekają utrudnienia. – Nie można dostać się do siedziby spółki, bo brama wjazdowa jest zamknięta – mówi nam Czytelnik i pyta czy firma powinna chronić się w ten sposób przed swoimi klientami?

– Brama faktycznie jest opuszczona, ale jest też informacja, że od godziny 10.00 do 12.00 jest otwarta i można przyjść załatwiać sprawę, tylko trzeba wcześniej umówić się telefonicznie – wyjaśnia Artur Jędruszczuk, prezes miejskiej spółki.

A. Jędruszczuk tłumaczy, że to konieczne środki bezpieczeństwa, jakie firma wdrożyła w związku z pandemią koronawirusa. – Każdy pracownik wyłączony z powodu choroby to dla nas kłopot, dlatego wolimy się zabezpieczyć – mówi. – Interesanci mogą się umówić na konkretną godzinę, wpisać do książki, zdezynfekować dłonie i porozmawiać z naszym pracownikiem w wyznaczonym do tego pomieszczeniu. (bf)

News will be here