Na tropie podpalacza

Najprawdopodobniej celowe podłożenie ognia było przyczyną pożarów lasu, do których doszło w ubiegłym tygodniu niedaleko Hańska.

Za pierwszym razem (2 września) strażacy zostali wezwani około godziny 22:30 i walczyli z gaszeniem aż trzech ognisk pożaru jednocześnie. Oprócz jednostek JRG Włodawa do akcji zadysponowano ochotników z OSP w Hańsku, Starym Brusie, Urszulinie i Włodawie, w sumie 44 strażaków, którym dopiero po kilku godzinach udało się opanować sytuację.

Drugi pożar wybuchł niemal w samo południe, 4 września. Strażacy podejrzewają, że w obydwu przypadkach przyczyną pożaru było celowe podpalenie, za którym może stać ta sama osoba. (bm, fot. OSP Urszulin)