Silniki wyją, opony piszczą, a miasto trzęsie się w posadach. Nocą główne ulice Chełma zmieniają się w piekło na asfalcie, a TikTok w katalog drogowych wykroczeń – szczególnie w weekendy. Kto wreszcie naciśnie hamulec?
Chełm nie śpi, gdy młodzi kierowcy wsiadają za kółko. Główne arterie miasta po zmroku zamieniają się w tor wyścigowy. Brawurowa jazda, driftowanie, wyścigi spod świateł, piski opon i ryk silników – to codzienność, z którą muszą zmagać się mieszkańcy szczególnie w okresie wiosenno-letnim.
Ale to nie wszystko! Swoje „wyczyny” młodzi rajdowcy chętnie publikują w internecie. Sieć aż kipi od filmików, na których widać jak kierowcy przekraczają dozwoloną prędkość i urządzają uliczne popisy z muzyką w tle – jak w amatorskiej wersji „Szybkich i wściekłych”.
– To są dzieciaki z zerową wyobraźnią, których bawi, że mogą kogoś zabić – komentuje w mocnych słowach jeden z mieszkańców osiedla Rejowiecka.
Rośnie presja, by zwiększyć liczbę patroli policji. Tym bardziej po dramatycznym wypadku z końca marca, kiedy to grupa pijanej młodzieży szalała po mieście. Samochodem jechało łącznie 10 nastolatków, dwóch zmarło. Prowadził pijany 19-latek, a koledzy nagrywali filmiki telefonem i zachęcali do szybkiej jazdy po mieście.
– Nie ma patroli w mieście, a już szczególnie drogówki wieczorami. Przecież widać, co się wtedy dzieje w Chełmie – mówił niedawno w rozmowie z „Nowym Tygodniem” Tomasz Błaziak, były naczelnik wydziału ruchu drogowego chełmskiej komendy, zwracając uwagę na nieoznakowane samochody, które policja może kierować do patroli.
Komenda przekonuje, że codziennie pełnią służbę patrole ruchu drogowego „w ilości adekwatnej do mogących wystąpić zagrożeń”.
– Funkcjonariusze całodobowo zapewniają bezpieczeństwo wszystkim użytkownikom dróg – podkreśla nadkom. Ewa Czyż, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie. – Trzeba zaznaczyć, że problem hałaśliwej i szybkiej jazdy, który nasila się w okresie wiosenno-letnim nie dotyczy tylko Chełma czy powiatu chełmskiego, ale pojawia się na terenie całego kraju. Nasze działania mają na celu wyeliminowanie tych uciążliwych dla mieszkańców wykroczeń drogowych. Przy tej okazji zachęcamy również do informowania nas o pojawiających się zagrożeniach. Można to zrobić, dzwoniąc na numer alarmowy bądź skorzystać z narzędzia, jakim jest Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa, gdzie w sposób anonimowy można wskazać dany problem. Każde zgłoszenie jest przez nas szczegółowo sprawdzane – dodaje oficer prasowa.
Od początku tego roku policjanci chełmskiej drogówki zatrzymali 95 praw jazdy, z czego 55 za przekroczenie dozwolonej prędkości powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym oraz 269 dowodów rejestracyjnych, w tym 146 za stan techniczny pojazdu. Przeprowadzili też ponad 14 tysięcy kontroli drogowych pojazdów. W tym czasie na drogach naszego powiatu doszło do 3 wypadków mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. (p, źródło TikTok)
