On to zrobił!

Tomasz Rysio zdobył brązowy medal w skoku wzwyż w kategorii Masters M35 podczas Halowych Mistrzostw Świata, rozgrywanych w ubiegłym tygodniu w Toruniu! Reprezentant MKS Mechanik Włodawa pomimo kontuzji, której doznał tuż przed planowanym na niedzielę startem w skoku w dal, wystartował dwa dni później w konkursie skoku wzwyż i pokonał poprzeczkę zawieszoną na wysokości 190 cm! Rywalizację wygrał Litwin Tomas Tutrskis (205 cm), a srebrny medal wywalczył Irlandczyk Tom Nichols (200 cm).

Popularny we Włodawie „Rychu”, znany kibicom bardziej z rywalizacji moto niż w lekkiej atletyce (powrócił do „królowej sportu” po trzynastoletniej przerwie), po zdobyciu przed dwoma tygodniami podczas mistrzostw Polski dwóch złotych medali, w skoku w dal i skoku wzwyż, na mistrzostwa globu jechał z zamiarem powalczyć o udział w ścisłych finałach, a przy odrobinie szczęścia także i o medale.

Taką nadzieję dawały wyniki, jakie w tym roku osiągał. 6,61 m w skoku w dal, rezultat o 24 cm gorszy od życiówki z… 2007 r. plasował włodawianina na światowych listach pod koniec czołowej dziesiątki. 193 cm uzyskane podczas MP w skoku wzwyż dawało naszemu zawodnikowi na liście mastersów zgłoszonych do mistrzostw w kategorii 35-39 piąte miejsce! Lepsi w tym roku byli jedynie Estończyk Karl Lumi (214 cm), Litwin Tomas Turskis (205 cm), Francuz Eddy Gouron (200 cm) i Tom Nichols z Wielkiej Brytanii (198 cm).

Niestety, z pierwszego, niedzielnego startu T. Rysio musiał się wycofać! – Na rozgrzewce czułem się świetnie. Noga podawała tego dnia bardzo dobrze. Forma, jaką przygotowaliśmy z trenerem Andrzejem Wysokińskim była w punkt, tu i teraz! Byłem niemal pewny, że jeśli dobrze trafię na belkę, skoki będą w okolice 7 metrów. Niestety, już przy pierwszej próbie, od razu po wybiciu poczułem silny ból mięśnia dwugłowego uda. Nawet nie próbowałem lądować, przebiegłem skok i zatrzymałem się na końcu piaskownicy. W oczach pojawiły się łzy, wiedziałem, że to już koniec mojej przygody z Mistrzostwami Świata.

Nie tak to miało wyglądać… – mówi reprezentant MKS Mechanik Włodawa. – Powoli poszedłem w kierunku trybun, przeprosić znajomych i powiedzieć co się stało. Po czym wróciłem na ławkę, nakryłem kocem głowę i się rozkleiłem. Tyle lat przygotowań, masa wyrzeczeń w jedną sekundzie wszystko się skończyło. Tego dnia jednak ktoś tam na górze nade mną czuwał. Mojej żonie z polecenia znajomych siedzących obok udało się umówić telefonicznie wizytę u świetnego specjalisty Michała Wszeliakiego. Po niecałych 12 godzinach pan Michał już pracował nad moją nogą. Bolało strasznie.

W głowie pojawiały się myśli, że we wtorek nie dam rady skakać wzwyż, ledwo chodziłem, ból był zbyt silny, a czasu niewiele. Po zabiegu pan Michał stwierdził, że mięsień jest mocno naciągnięty, ale mogę spróbować skakać. Ledwo wróciłem do hotelu, usiadłem na łóżku i podłamany zacząłem jeść te wszystkie złe rzeczy, których odmawiałem sobie przygotowując do mistrzostw. Po około dwóch godzinach wstałem z łóżka, a noga praktycznie przestała boleć. To, co zrobił pan Michał to dla mnie jakieś czary. Humor natychmiast mi wrócił. Uwierzyłem nawet w to, że będę mógł skakać z pełnego rozbiegu – przyznaje Tomasz Rysio.

W dzień konkursu stając na wadze włodawianin miał trochę mizerną minę. – W jeden dzień objadając się, przytyłem aż dwa kilogramy. Rozgrzewkę zrobiłem delikatną, niestety noga przy szybszym bieganiu bolała na tyle, że raz prawie upadłem, po prostu wyłączyła się z bólu. Podjąłem decyzję, że będę skakał z 4 kroków biegowych wykonując wcześniej delikatny nabieg. Tego dnia miałem chyba dzień konia. Niewiele brakowało, a pokonałbym poprzeczkę zawieszoną na wysokości 195 cm – dodaje T. Rysio.

Włodawianin zakończył rywalizację z wynikiem 190 cm, zajmując trzecie miejsce. W pobitym polu pozostawił między innymi Karla Lumi z Estonii, którego życiówka to 221cm! – Wspaniałe uczucie. Podczas dekoracji również w moich oczach pojawiły się „szklanki”. Mam nadzieję, że kiedyś będzie mi dane wysłuchać Mazurka Dąbrowskiego. Wtedy łzy na pewno spłyną po policzku – kończy brązowy medalista Halowym Mistrzostw Świata Masters. (bas)

News will be here