Prezes PGK odpowiedział radnej

Paweł Pastuszak, prezes PGK

Wszystko odbyło się niezwykle sprawnie i zgodnie z procedurami, a problem rozwiązano szybciej niż można się było spodziewać – wynika z odpowiedzi, którą Paweł Pastuszak, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Krasnymstawie udzielił na interpelację radnej Magdaleny Pizoń, złożoną po ostatniej awarii wodociągu w sołectwie Krakowskie Przedmieście.

Przypomnijmy. Kilka tygodni temu na sesji Rady Miasta Krasnystaw Magdalena Pizoń z klubu radnych „Krasnostawianie”, na co dzień także sołtyska Krakowskiego Przedmieścia, złożyła interpelację w sprawie „postępowania w sytuacji pogorszenia się jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi”. Radna przypomniała, że w ostatnich miesiącach na samej ul. Krakowskie Przedmieście było kilka awarii wodociągu, a ostatnia miała miejsce 12 marca.

– Podczas styczniowej awarii pitnej wody pozbawionych było około 300 osób. Woda nie tylko nie nadawała się do picia, ale nawet mycia, można nią było, co najwyżej spłukać toaletę. Sanepid wydał wówczas komunikat po 15.00, ale ja już od godzin porannych dostawałam sygnały od mieszkańców, że z wodą coś jest nie tak. Nie było jednak żadnej informacji z urzędu miasta, a brak komunikacji wprowadzał tylko zdenerwowanie wśród mieszkańców. Aby ich uspokoić i odpowiedzieć na pytania, osobiście skontaktowałam się z prezesem Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Krasnymstawie – mówiła Pizoń. – Ale zawiodła nie tylko komunikacja, coś było też nie tak z dostarczaniem mieszkańcom butelkowanej wody.

Dlaczego nie była ona wydawana zaraz po opublikowaniu komunikatu i dlaczego miała być zostawiana pod bramą, na wjazdach do posesji? Wspólnie ze strażakami OSP Krakowskie Przedmieście gotową, pełną przyczepkę butelek z wodą mieliśmy załadowaną już o godzinie 16.00 i mogliśmy wyjeżdżać, jednak musieliśmy poczekać na zielone światło od pana burmistrza. A nastąpiło to chwilę przed godziną 18.00. Pomimo późnej godziny starałam się ze strażakami dotrzeć do domów mieszkańców i przekazać wodę. W sołectwie jest dużo osób starszych i schorowanych więc bardzo istotne było dotarcie do nich do domu, gdyż nie każdy jest w stanie zabrać butelki spod ogrodzenia – podnosiła na sesji radna.

Pizoń wskazując te problemy chciała wiedzieć, czy miasto Krasnystaw posiada sporządzoną „Procedurę postępowania na wypadek pogorszenia się jakości wody przeznaczonej do spożycia oraz wystąpienia awarii wodociągowo-kanalizacyjnych? Chciała też wiedzieć, gdzie są badane próbki wody z wodociągu Krakowskie Przedmieście i dlaczego tak duży wodociąg nie posiada swojego akredytowanego laboratorium?

Obiecaliśmy, że wrócimy do tematu, kiedy pojawi się odpowiedź na interpelację. Udzielił jej Paweł Pastuszak, prezes PGK.

Na początku, odnosząc się do styczniowej awarii wodociągu w rejonie ul. Krakowskie Przedmieście, prezes Pastuszak zapewnił, że nie stanowiła ona zagrożenia dla zdrowia mieszkańców, a całe postępowanie związane z zaistniałą sytuacją zostało przeprowadzone zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami i procedurami.

– W toku prowadzonych przez Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej badań jakości wody, w poniedziałek 20 stycznia 2025 r. otrzymano wyniki badań próbek wody pobranych w budynku Szkoły Podstawowej nr 3, które wykazały nieznaczne przekroczenie parametrów mikrobiologicznych. Natomiast próbka pobrana tego samego dnia na Stacji Uzdatniania Wody, skąd dystrybuowana jest woda dla całego miasta, spełniała wszystkie parametry jakościowe. Po otrzymaniu informacji o wynikach badań, zgodnie z obowiązującą „Procedurą postępowania na wypadek pogorszenia jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi” PGK powiadomiło Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Krasnymstawie o wykrytej nieprawidłowości w miejscu pobrania próbki tj. w budynku SP nr 3 oraz przekazało (około godziny 13) uzyskane wyniki badań – opowiada prezes PGK.

Dalej szef krasnostawskich komunalników informuje, że ok. 15:30 PPIS w Krasnymstawie wydał decyzję stwierdzającą „brak przydatności wody do spożycia przez ludzi, dostarczanej przez odcinek wodociągu zbiorowego zaopatrzenia w wodę Krasnystaw, ul. Piłsudskiego – od numeru 102 do 126, ul. Krakowskie Przedmieście od numeru 1 do 105, ul. Zacisze – wszystkie nieruchomości, ul. Bojarskiego od numeru 1 do 9a, ul. Cegielniana od numeru 17 do numeru 20c”. Po otrzymaniu wyżej wymienionej decyzji zarówno burmistrz Daniel Miciuła, jak i PGK, podjęli natychmiastowe działania w celu poinformowania mieszkańców o zaistniałej sytuacji i zapewnienia im wody zdatnej do spożycia. – PGK zabezpieczyło odpowiednią ilość wody butelkowanej, która była rozwożona do mieszkańców przez pracowników przedsiębiorstwa, Straż Miejską oraz strażaków z OSP Krakowskie Przedmieście – stwierdza Pastuszak.

Ponadto prezes PGK przypomina, że burmistrz już przed 17.00 zwołał w budynku OSP Krakowskie Przedmieście sztab kryzysowy, w którym udział wzięli m.in. komendant PSP w Krasnymstawie Kamil Bereza oraz radna Magdalena Pizoń, a sprawne i skoordynowane działania służb miejskich pozwoliły na dostarczenie jeszcze tego samego dnia wody butelkowanej do wszystkich gospodarstw domowych i utworzenie dodatkowo punktu wydawania wody w budynku OSP Krakowskie Przedmieście.

Jak przekonuje szef PGK dalsze działania spółki pozwoliły, by już w środę 22 stycznia, PPIS stwierdził, że woda dostarczana mieszkańcom Krakowskiego Przedmieścia miejską siecią wodociągową jest zdatna do spożycia, a problem zanieczyszczenia dotyczy jedynie wewnętrznej instalacji wodociągowej w SP nr 3, za którą nie jest odpowiedzialne PGK. – Gdyby nie podjęcie tych działań, zdjęcie nałożonych ograniczeń w spożywaniu wody z sieci wodociągowej nastąpiłoby dopiero w piątek, 24 stycznia, jak miało to miejsce w przypadku wewnętrznej instalacji wodociągowej w SP nr 3 – pisze dalej Pastuszak.

Dalej, w swojej odpowiedzi, prezes PGK zapewnia, że miasto Krasnystaw ma przygotowaną w marcu 2023 r. przez PGK „Procedurę postępowania na wypadek pogorszenia jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi” i w przypadkach awarii działa na jej podstawie.

Prezes Pastuszak informuje dalej, że sieć wodociągowa w ul. Krakowskie Przedmieście, Zacisze, Bojarskiego została wybudowana w latach 1980-1981. W 2024 r. wystąpiły tu 3 awarie wodociągowe, z czego 2 dotyczyły przyłączy do prywatnych nieruchomości, natomiast w 2025 r. odnotowano 2 awarie, z czego ostatnia (12 marca) dotyczyła przyłączą do prywatnej nieruchomości. Jak wynika z odpowiedzi wymiana sieci wodociągowej na Krakowskim Przedmieściu nie jest w najbliższych latach planowana.

Na koniec szef PGK jeszcze raz podkreśla, że podczas „awarii” 20 stycznia dostarczanie wody butelkowanej mieszkańcom w żaden sposób nie było uzależnione od decyzji burmistrza, przebiegało sprawnie, a w proces ten zaangażowani byli pracownicy przedsiębiorstwa, strażacy z OSP Krakowskie Przedmieście, Straż Miejska i nikt nie zgłaszał problemów ani uwag dotyczących kolejności czy czasu podejmowanych działań.

Zdaniem Pastuszaka zostawianie butelek z wodą przed drzwiami domów czy furtkami na posesję pozwoliło dostarczyć wodę wszystkim mieszkańcom, co byłoby niemożliwe, gdyby przekazywać ją bezpośrednio do ich rąk. – Nieprawdą jest, że woda była dostarczana z opóźnieniem, a nie bezpośrednio po opublikowaniu komunikatu PPIS o niezdatności wody do spożycia. Insynuowanie, jakoby sposób dostarczania wody był źle zorganizowany jest wysoce niesprawiedliwe i krzywdzące przede wszystkim dla wszystkich służb i osób zaangażowanych w akcję – uważa szef PGK.

W nawiązaniu do pytania radnej, gdzie są badane próbki wody, prezes wyjaśnia, że próbki są pobierane i badane w laboratorium PGK oraz przez laboratorium posiadające akredytację tj. GBA Polska Sp. z o.o. z Warszawy.

– Podsumowując należy podkreślić, że mimo zaistniałej 20 stycznia 2025 r. sytuacji, mieszkańcy korzystający z miejskiej sieci wodociągowej przez cały czas mieli dostarczaną wodę o odpowiednich parametrach jakościowych. Ponadto wszystkie czynności wynikające z przepisów prawa oraz obowiązującej „Procedury postępowania na wypadek pogorszenia jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi” zostały zachowane, co przyczyniło się do sprawnego i szybkiego zakończenia sytuacji kryzysowej – kończy odpowiedź prezes Paweł Pastuszak. (kg)