Prezesi biedy nie mają, cz. 2

Krzysztof Siczek ma liczne zobowiązania, a Krzysztof Wójtowicz – liczne nieruchomości. Kontynuujemy prezentację oświadczeń majątkowych za 2021 rok prezesów i wiceprezesów miejskich spółek.


Krzysztof Siczek, zastępca prezesa Towarzystwa Budownictwa Społecznego „Nowy Dom”, zaoszczędził 160 tysięcy złotych, prawie tysiąc euro oraz 65 funtów brytyjskich. Ma dom o powierzchni 200 metrów kwadratowych (wartość 800 tysięcy złotych, własność – majątek odrębny); mieszkanie o powierzchni 57 metrów kwadratowych, wartość 620 tysięcy złotych, współwłasność małżeńska) oraz niezabudowane gospodarstwo rolno-hodowlane o powierzchni ok. 2 hektarów (wartość 400 tysięcy złotych, współwłasność małżeńska). W ubiegłym roku zarobił 213 tysięcy złotych w TBS „Nowy Dom”, a 2,4 tys. złotych z najmu miejsca postojowego. Jeździ Skodą Octavią z 2002 roku oraz Volvo S90 z 2013 roku. Spłaca ponad 541 tysięcy złotych kredytu hipotecznego w PKO BP na zakup mieszkania; ponad 222 tysiące złotych kredytu w PKO BP na cele konsumpcyjne; 130 tysięcy złotych pożyczki gotówkowej w tym samym banku na cele konsumpcyjne (zakup auta) oraz ponad 40 tysięcy złotych pożyczki gotówkowej w PKO BP na cele konsumpcyjne.

Grzegorz Siemiński, prezes Lubelskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, zaoszczędził ponad 38 tysięcy złotych; ok. 1,3 tys. dolarów amerykańskich oraz 300 euro. Ma ½ udziału w mieszkaniu o powierzchni 76,5 metrów kwadratowych (wartość 380 tysięcy złotych, spółdzielcze prawo własnościowe) oraz ½ udziału w działce letniskowej o powierzchni 14 arów, na której stoi dom o powierzchni 105 metrów kwadratowych (wartość 90 tysięcy złotych). W ubiegłym roku zarobił w LPGK ponad 208 tysięcy złotych (przychód to ponad 211 tysięcy złotych). Jeździ Mitsubishi ASX z 2011 roku (½ udziału), nie ma kredytów.

Marek Spuz vel Szpos, prezes Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji „Bystrzyca”, zaoszczędził ponad 11 tysięcy złotych. Ma dom o powierzchni ok. 177 metrów kwadratowych (wartość wraz z działką to 465 tysięcy złotych, własność – majątek odrębny). W ubiegłym roku zarobił na etacie w MOSiR ok. 261,2 tys. złotych. Jeździ Subaru Autback z 2015 roku (majątek odrębny), spłaca pożyczkę gotówkową na spłatę innych zobowiązań, jaką zaciągnął u osoby fizycznej. Do spłaty zostało 40 tysięcy złotych (stan na koniec 2021 r.).

Krzysztof Wójtowicz, wiceprezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, zaoszczędził ok. 39,5 tysiąca złotych oraz 5,1 tys. euro, a prawie 19 tysięcy złotych ma na Indywidualnym Koncie Emerytalnym. Ma dom o powierzchni 122 metrów kwadratowych (wartość 150 tysięcy złotych, współwłasność małżeńska); mieszkanie o powierzchni 56 metrów kwadratowych (wartość 600 tysięcy złotych, współwłasność z żoną); mieszkanie o powierzchni 82 metrów kwadratowych (wartość 0,5 mln złotych, współwłasność małżeńska); gospodarstwo rolne o powierzchni 4,48 ha z oborą (wartość 100 tysięcy złotych, współwłasność z żoną); miejsce parkingowe o powierzchni 12 metrów kwadratowych (wartość 25 tysięcy złotych, współwłasność z żoną); dwa garaże o powierzchni 20 metrów kwadratowych każdy (wartość po 30 tysięcy złotych, współwłasność z małżonką) oraz działkę gruntu ornego o powierzchni 54 arów (wartość 250 tysięcy złotych, współwłasność z żoną). W oświadczeniu wykazał też „roszczenie o ustanowienie 80 % odrębnej własności mieszkania” o powierzchni prawie 85 metrów kwadratowych na podstawie umowy deweloperskiej oraz umowy przedwstępnej sprzedaży (wartość roszczenia to ponad 737 tysięcy złotych, współwłasność z żoną). W ubiegłym roku zarobił ponad 228 tysięcy złotych w MPWiK i niecałe 5 tys. zł w Tarchomińskich Zakładach Farmaceutycznych Polfa. Jeździ 10-letnim Citroenem C5, nie spłaca kredytów. TN

News will be here