Radni „niepiśmienni”. Przez sześć lat napisali trzy interpelacje

Trzy – tyle interpelacji złożyli radni gminy Rudnik w ostatnich sześciu latach. – Fakt niezgłaszania znacznej ilości pisemnych interpelacji nie świadczy o małym zaangażowaniu radnych w codzienne życie mieszkańców naszej gminy – przekonuje Anna Duda z urzędu gminy w Rudniku.

Na małą aktywność radnych gminy Rudnik, przynajmniej jeżeli chodzi o zgłaszane interpelacje, zwrócił nam uwagę jeden z Czytelników z Rudnika.

– Nie śledzę tego na bieżąco, nie oglądam każdej z sesji, ale zajrzałem ostatnio na biuletyn informacji publicznej i w odpowiednim dziale znalazłem tylko trzy interpelacje, ostatnią złożoną w 2020 r. Jeżeli to wszystkie złożone przez radnych byłej i obecnej kadencji, to jest to trochę śmieszne – stwierdził nasz rozmówca.

Sprawdziliśmy. W BIP Urzędu Gminy Rudnik, w dziale interpelacje, rzeczywiście znajdują się tylko trzy takie dokumenty. Jedną interpelację, dotyczącą podatków rolnych, w 2018 r., złożył radny Roman Kowalik, a dwie pojawiły się w 2020 r. Radny Grzegorz Mróz pytał wówczas o zadłużenie gminy Rudnik, a radny Andrzej Popik apelował o uzupełnienie lamp ulicznych w Rudniku.

Myśleliśmy, że interpelacji było więcej, być może po prostu ktoś nie zamieścił ich w BIP, ale nie. Anna Duda z urzędu gminy Rudnik, potwierdziła nam, że w kadencji 2018-2024 radni złożyli tylko trzy wspomniane interpelacje. W obecnej, przynajmniej na razie, ani jednej. Duda nie uważa jednak, że świadczy to o małym zaangażowaniu radnych gminy Rudnik.

– Częściej radni w dniu sesji w punkcie „sprawy rożne” poruszają sprawy bieżące dotyczące społeczności lokalnej, codziennych problemów i trudności w dniu codziennym – tłumaczy. Radni z Rudnika mają też w zwyczaju zgłaszać bezpośrednio w urzędzie gminy do odpowiedniego pracownika różne prace konieczne do wykonania w danych miejscowościach. – Fakt niezgłaszania znacznej ilości pisemnych interpelacji nie świadczy o małym zaangażowaniu radnych w codzienne życie mieszkańców naszej gminy – przekonuje.

A co Państwo sądzą na ten temat? Można do nas pisać na adres: redakcja@nowytydzien.pl (kg)