Radość podzielona przez progi

Przed ubiegłorocznym remontem na ulicy Radość były progi zwalniające, ale po jego zakończeniu nie wróciły na swoje miejsce, bo takie było życzenie mieszkańców

W imieniu swoim i części mieszkańców o instalację progów zwalniających na ulicy Radość prosi władze miasta radny Kazimierz Patrzała, motywując to względami bezpieczeństwa. Ratusz przypomina, że spowalniacze na tej ulicy już były i sami mieszkańcy prosili o ich usunięcie.


Choć ulica Radość to osiedlowa droga, niektórzy kierowcy lubią „docisnąć” tu pedał gazu, a to z kolei denerwuje niektórych mieszkańców. Ich zdaniem na ulicy znów przydałyby się progi zwalniające. Wniosek o ich instalację skierował niedawno do władz miasta radny Kazimierz Patrzała (klub radnych burmistrza), argumentując, że wpłynie to pozytywnie na bezpieczeństwo mieszkańców. Pod pismem, oprócz radnego, podpisało się część mieszkańców ulicy.

Odpowiadając na tę prośbę burmistrz Waldemar Jakson przypomina, że przed przebudową ulicy na Radość były progi zwalniające we wszystkich miejscach zgodnych z warunkami technicznymi, jednak przy okazji remontu, który miał miejsce w ubiegłym roku, mieszkańcy wystąpili z wnioskiem o ich demontaż, a Urząd Miasta się do niego przychylił. Ponowny montaż spowalniaczy jest możliwy, ale pod warunkiem, że zgodzą się na to wszyscy mieszkańcy.

– Uwzględniając fakt, iż każda zmiana w organizacji ruchu wiąże się z ponoszeniem przez Gminę Miejską Świdnik kosztów opracowywania projektów organizacji ruchu oraz ich wdrażania nie jest zasadnym wprowadzanie zmian organizacji ruchu, gdy pomiędzy mieszkańcami występuje rozbieżność interesów. Mając na uwadze powyższe, montaż progów zwalniających, w miejscach, gdzie były wcześniej zlokalizowane może nastąpić wyłącznie w przypadku, gdy wszyscy mieszkańcy tych odcinków dróg wyrażą taką wolę – poinformował burmistrz. (w)

News will be here