Sadź warzywa, hoduj świnki!

Zdaniem powiatowego radnego Leszka Janeczka rolnicy powinni powrócić do dawnych tradycji, gdy niemal w każdym gospodarstwie hodowano zwierzęta i drób. Powód jest oczywisty: wojna na Ukrainie i przybywający stamtąd uchodźcy, którzy przecież też muszą jeść. – Jest wiosna, należy posadzić więcej warzyw! – apelował Janeczek na ostatniej sesji rady powiatu krasnostawskiego.

Leszek Janeczek postanowił zwrócić się do wyborców, mieszkańców powiatu krasnostawskiego. – Nasz powiat liczy sobie około 62,5 tys. mieszkańców, z czego 5,5 tys. zajmuje się rolnictwem. Tylko 3,5 proc. hoduje trzodę chlewną – wyliczał Janeczek.

Radny stwierdził, że – biorąc pod uwagę wojnę w Ukrainie i przepisy – realna jest groźba, że Polacy będą głodować, mimo iż mają urodzajną ziemię. Dlaczego? – Tylko dlatego, że prawo zabrania nam wielu rzeczy! Przedstawione przeze mnie cyfry mówią same za siebie. Chodzi o to, żebyśmy uświadomili naszym mieszkańcom, że te restrykcyjne przepisy, które nie pozwalają nam trzymać jednego czy dwóch świniaków, kur lub innego drobiu, chcemy zakwestionować.

Już teraz trzeba wysłać sygnał do mieszkańców, bo zanim doszłoby do ewentualnych zmian, upłyną miesiące. A na wypadek głodu będziemy zabezpieczeni. To jest też odezwa do służb weterynaryjnych i sanepidu. Nie możemy żyć w takim kraju, w którym ludzie nie będą mieli co jeść, może też i uchodźcy, a tylko dlatego, że w oborze, w której można trzymać krowę, czy świnię, nie ma ułożonych kafelków – tłumaczył Leszek Janeczek.

Jego zdaniem, rolnicy już teraz powinni posadzić więcej warzyw, zwłaszcza ziemniaków, bo jest ich stanowczo za mało. – My musimy być zabezpieczeni na wypadek potrzeby wyżywienia znacznie większej liczby ludności, niż jest nas obecnie. Żeby nikt nie głodował. Stąd ta moja troska. Nałożone przepisy unijne spowodowały zubożenie wsi, które są wymarłe i zarośnięte trawą. Nie można mieć krowy, świni, konia, itd. To musi się zmienić! – zaznaczył Janeczek. (ps)

News will be here