Spokojniejsza ulica Uhorczaka

Ulica Uhorczaka póki co widnieje tylko na planach

Droga klasy zbiorczej, a nie głównej – to zasadnicza różnica w miejskim planowaniu ulicy Uhorczaka. Południowe przedłużenie ulicy Diamentowej widziano pierwotnie jako drogę szybkiego ruchu. W przyszłości wyjedziemy nią z Wrotkowa w kierunku południowej obwodnicy Lublina.


– Po drugim wyłożeniu „Studium” ulica Uhorczaka przewidywana jest w klasie Z – zbiorczej. Funkcją ulicy tej klasy jest zbieranie ruchu z dróg niższych klas (lokalnych i dojazdowych) – stwierdził Artur Szymczyk, wiceprezydent Lublin w odpowiedzi na pytanie zadane przez radną Beatę Stepaniuk-Kuśmierzak.

Potwierdził tym samym zmiany w miejskim planowaniu w tym rejonie Lublina. To istotna różnica względem wcześniejszych deklaracji. Istniejącą dziś jedynie na mapach ulicę Uhorczaka postrzegano bowiem jako drogę główną. To była ranga m. in. Alei Racławickich czy ul. Lubelskiego Lipca 80. Nie spodobało się to wielu mieszkańcom Wrotkowa. W przyszłości nieco ponad sto metrów, między ulicami: Samsonowicza i Domeyki, zajęłaby kolejna wielka szosa.

Nacisk na Diamentową

– W projekcie „Studium” ulica Uhorczaka posiada włączenie jedynie do ulicy Zemborzyckiej. Główna oś komunikacyjna została przeniesiona na ul. Diamentową, ze zwiększeniem jej klasy na całym odcinku przebiegu do klasy G (główna). Poprzez Diamentową będzie następowało połączenie głównych potoków komunikacyjnych do tzw. „drogi południowej”, stanowiącej element zewnętrznego pierścienia miasta – dodaje wiceprezydent Szymczyk.

Ratusz nie określa póki co możliwego przebiegu drogi. – Będzie analizowany na etapie opracowywania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego – kontynuuje Artur Szymczyk. CH

News will be here