Sąd Rejonowy w Chełmie odwołuje kolejne rozprawy i posiedzenia jawne. Zgodnie z nowym zarządzeniem do 15 maja nie będą się tam odbywały żadne sprawy z wyjątkiem tzw. spraw pilnych, których listę ministerstwo sprawiedliwości rozesłało w marcu.
Prawnicy straszą olbrzymim opóźnieniem w wydawaniu wyroków, a ministerstwo usilnie pracuje nad „odmrożeniem” sądów. Tymczasem te przedłużają stosowanie ograniczeń wprowadzonych po wybuchu epidemii. Kolejne rozprawy są odwoływane i przenoszone na inne terminy. Tylko od początku obostrzeń, czyli 14 marca do 23 kwietnia, Sąd Rejonowy w Chełmie odwołał łącznie 204 wokandy.
– Sędziowie orzekają w sprawach pilnych, podejmują decyzje procesowe w sprawach, które odbywają się bez udziału stron, a także sporządzają uzasadnienia wyroków – mówi Ewelina Lewczuk-Zembrzycka, prezes SR w Chełmie.
Tzw. sprawy pilne, które rozpoznawane są bez opóźnień, to: sprawy aresztowe oraz w których stosowane jest zatrzymanie lub orzeczono środek zabezpieczający; związane z Europejskim Nakazem Aresztowania; pilne przesłuchania; umieszczenie lub przedłużenie pobytu cudzoziemca w strzeżonym ośrodku detencyjnym (rodzaj aresztu przed wydaleniem); o przymusowe umieszczenie w szpitalu psychiatrycznym; o odebranie dziecka czy umieszczenie nieletniego w placówce opiekuńczo-wychowawczej lub schronisku oraz ustanowienie dla niego kuratora.
Czy dana sprawa pozostała na wokandzie, możemy sprawdzić na stronie internetowej chełmskiego sądu. Informacji udzielają też pracownicy sekretariatów poszczególnych wydziałów. (pc)