W ubiegły czwartek w Świdniku strażacy z całej Lubelszczyzny obchodzili swoje święto. Świdnicka komenda otrzymała sztandar, wyróżniający się pożarnicy – medale i awanse, a mieszkańcy mogli spróbować strażackiej grochówki, podziwiać defiladę, lśniące wozy i pożarniczy sprzęt oraz… oddany po wielu perypetiach zmodernizowany plac Konstytucji 3 maja.
Uroczystości zaczęły się poranną mszą w archikatedrze lubelskiej, po której strażacy przenieśli się do Świdnika na świeżo wyremontowany plac Konstytucji 3 maja, gdzie na pożarników czekali nie tylko oficjele i przedstawiciele władz, ale również wielu mieszkańców miasta.
St. bryg. Grzegorz Alinowski, Lubelski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej, przypomniał, że podstawowym celem strażackiego powołania jest służyć pomocą drugiemu człowiekowi i każdy z funkcjonariuszy rozpoczynając służbę, ślubuje być ofiarnym i mężnym w ratowaniu życia ludzkiego i wszelkiego mienia. – Dziękuję wam za wypełnianie słów tej przysięgi. Niech nagrodą będzie dla was satysfakcja i duma z dotychczasowych dokonań, stale wzrastające społeczne uznanie oraz wdzięczność tych, którzy dzięki wam zachowali dach nad głową, dorobek oraz to, co najcenniejsze – życie – mówił komendant Alinowski, przypominając przy okazji, że w 2018 roku lubelscy strażacy interweniowali ponad 21 tys. razy, wyjeżdżając średnio 60 razy dziennie do akcji.
Słowa podziękowania i gratulacji popłynęły do strażaków również od przedstawicieli władz państwowych i samorządowych, a wiceminister inwestycji i rozwoju, poseł Artur Soboń, odczytał list od premiera Mateusza Morawieckiego.
– „Obchody Dnia Strażaka to święto ludzi wyjątkowych, którzy pomimo niebezpieczeństw zawsze gotowi są nieść pomoc. Każdego dnia ratując zagrożone życie i mienie, dajecie świadectwo swojej szlachetności i odwagi. Zawsze pozostajecie na posterunku. Dziękuję za Wasz profesjonalizm, pełne oddanie służbie oraz poczucie odpowiedzialności za wspólne dobro” – napisał do druhów premier.
Głos zabrał również wojewoda lubelski Przemysław Czarnek, nawiązując do kataklizmu, jaki kilka dni wcześniej dotknął mieszkańców, nieodległego, podlubelskiego Stasina, gdzie trąba powietrzna uszkodziła kilkadziesiąt domów i budynków gospodarczych.
– Dziękuję za perfekcyjnie przeprowadzoną i niezwykle skuteczną akcję ratunkową przeprowadzą w tej miejscowości. Mieszkańcy byli pełni podziwu dla waszego oddania. Taka służba i wzorowa współpraca PSP i OSP to gwarancja naszego bezpieczeństwa w województwie lubelskim. Jesteśmy przekonani, że w każdej sytuacji mamy profesjonalnych strażaków, którzy dadzą sobie radę ze wszystkimi problemami – chwalił druhów wojewoda Czarnek.
Nie zabrakło też słów uznania od burmistrza Świdnika Waldemara Jaksona.
– Chciałem podziękować za waszą bohaterską pracę. Niech święty Florian czuwa nad wami i waszymi rodzinami – dodawał Waldemar Jakson.
W programie obchodów znalazły się też m.in. przegląd pododdziałów, defilada, nadanie sztandaru Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdniku, ufundowanego z inicjatywy społeczności powiatu świdnickiego. W imieniu Społecznego Komitetu Fundacji Sztandary wręczył go starosta świdnicki Łukasz Reszka.
– Sztandar jest symbolem najwyższych wartości, honoru i tradycji oraz zobowiązania do godnego wypełniania obowiązków wobec ojczyzny i narodu. To także wyraz uznania społeczeństwa dla trudów i niebezpieczeństw służby, ofiarności i męstwa strażaków, dowód zaufania i wdzięczności dla naszej grupy zawodowej – dziękował, odbierając sztandar, bryg. Sławomir Kowalczyk, komendant powiatowy PSP w Świdniku, zapewniając, że jest on dla jednostki ogromnym wyróżnieniem i strażacy będą go nosić z dumą.
Odznaczenia i awanse
Podczas uroczystości wręczono również medale i odznaczenia. Mł. bryg. Piotr Łowicki i mł. bryg. Krzysztof Pawelec zostali odznaczeni „Brązową Odznaką Zasłużony dla Ochrony Przeciwpożarowej” Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Złoty Znak Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP otrzymał Sławomira Kowalczyk, a Brązowe Krzyże Zasługi – Anna Mrozik, Ryszard Kais i Tomasz Świetlicki, a medal honorowy im. Chomicza odebrał Jerzy Pawlak.
Srebrny Medal „Za Zasługi dla Pożarnictwa” otrzymali: st. asp Karol Kowalski, mł. asp. Paweł Kochalski, ogn. Tomasz Łazuka i ogn. Krzysztof Sidor. Brązowy medal odebrał ks. Leszek Surma – kapelan strażaków i mł. kpt. Marek Lasota.
Trzynastu strażaków awansowanych zostało na wyższe stopnie. Do stopnia młodszego brygadiera awansowano: st. kpt. Waldemara Łosia, st. kpt. Pawła Ostrowskiego i st. kpt. Krzysztofa Pawelca. Starszym kapitanem został kpt. Przemysław Bondos, a starszym aspirantem – asp. Paweł Witczak. Stopień ogniomistrza otrzymali: mł. ogn. Paweł Oskroba i mł. ogn. Piotr Zieliński, a młodszego ogniomistrza: st. sekc. Marcin Adamczyk, st. sekc. Krzysztof Buk, st. sekc. Piotr Kamola, st. sekc. Michał Król, st. sekc. Jerzy Pawelec i st. sekc Sławomir Terlecki. JN
Szczypa historii
Historia zawodowego pożarnictwa w Świdniku rozpoczęła się w 1951 roku, kiedy przeprowadzono pierwszy nabór do pracy w jednostce Zakładowej Straży Pożarnej przy Państwowych Zakładach Lotniczych w Świdniku. Wówczas siedzibą jednostki był jeden z baraków na terenie nowo powstającego zakładu.
Początkowo stan załogi wynosił 30 strażaków, którzy dysponowali jednym samochodem bojowym typu Bedford i jedną motopompą. Z upływem lat pozyskiwano nowe samochody, zwiększano bazę sprzętową, a z inicjatywy załogi rozbudowano i zmodernizowano garaż, tym samym zwiększając ilość stanowisk dla aut. Wtedy też druhowie we własnym zakresie zbudowali beczkowóz na podwoziu samochodu Star.
W latach 70. przeniesiono siedzibę świdnickiej straży do dobudowanego skrzydła drukarni przy al. Lotników Polskich 2, gdzie mieści się ona do dzisiaj. Wówczas też pozyskiwano nowe sprzęty np. samochód gaśniczy Tatra z osprzętem firmy Rosenbauer i samochód gaśniczy Star 244, cysternę na podwoziu Jelcza, samochód proszkowy na podwoziu Multikar i samochód śniegowy.
W 1992 roku w związku z reorganizacją struktur straży pożarnych Zawodowa Zakładowa Straż Pożarna „WSK PZL Świdnik” przekształciła się w jednostkę Ratowniczo-Gaśniczą Państwowej Straży Pożarnej i dzięki temu w tym samy roku powstała Komenda Rejonowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdniku, która swoim zasięgiem operacyjnym obejmowała 6 gmin: Świdnik, Fajsławice, Trawniki, Mełgiew, Piaski, Rybczewice. W wyniku reformy administracyjnej w 1999 roku Komenda Rejonowa stała się Komendą Powiatową PSP w Świdniku, w której służbę pełniło już ponad 50 strażaków.
W tym wieku rozpoczęto rozbudowywanie komendy, pozyskano 7 pojazdów ratowniczo-gaśniczych i specjalnych. Od wejścia Polski do Unii Europejskiej komenda uczestniczyła już w 6 projektach unijnych i pozyskała ponad 4 miliony zł na sprzęt i wyposażenie. Obecnie nad bezpieczeństwem mieszkańców w powiecie świdnickim czuwa ponad 60 strażaków. Dowodzi nimi bryg. Sławomir Kowalczyk, Komendant Powiatowy PSP w Świdniku, a jego zastępcą jest mł. bryg. Paweł Belniak.
