We wtorek (24 stycznia) kierowcy na trasie między Hanną a Włodawą zauważyli sarnę uwięzioną między prętami barierki. Zwierzę nie było w stanie uwolnić się z pułapki i dopiero dzięki strażakom z OSP w Hannie odzyskało wolność.
Do zdarzenia doszło rankiem. Jednostka OSP w Hannie zgłoszenie o uwięzionej sarnie w okolicach Dołhobród dostała po godzinie 8 rano. Na miejscu okazało się, że zwierzę po przekroczeniu jezdni utknęło między dwoma metalowymi prętami barierki drogowej oddzielającej ścieżkę rowerową od przydrożnego rowu.
Mimo rozpaczliwych prób nie udało jej się samodzielnie wydostać z potrzasku. Strażacy z Hanny, wyposażeni w profesjonalny sprzęt hydrauliczny używany zazwyczaj do cięcia wraków samochodów, bez problemu poradzili sobie z usunięciem drutów i sarna odzyskała wolność. Mimo skaleczeń szybko uciekła do pobliskiego lasu. (bm, fot. OSP Hanna)
