O fatalnym stanie tzw. kolumny toskańskiej, obelisku stojącego przy drodze Lublin – Zamość, mieszkańcy Fajsławic informują od dłuższego czasu. Sprawą zainteresował się Michał Stępniak z portalu fajslawice24. – Kilka tygodni temu otrzymałem prośbę czytelnika o wyjaśnienie sprawy remontu kolumny toskańskiej w Fajsławicach, umieszczonej w herbie gminy. Jego zdaniem władze ostatnio nie prowadziły żadnych działań w tym kierunku. Nie rozmawiały też z właścicielem działki, na której znajduje się kolumna, a jego zgoda jest konieczna do rozpoczęcia prac – informuje Stępniak. A już dwa lata temu wójt zapowiadał remont tej budowli. Inwestycję oszacowano wówczas na 25 tys. zł. – Miała ona zostać pokryta ze środków Lokalnej Grupy Działania „Krasnystaw Plus”. Do tej pory nic się nie wydarzyło. W ostatnim czasie stan techniczny kolumny znacznie się pogorszył i grozi jej zawalenie – alarmuje wydawca portalu fajslawice24. Stępniak poprosił władze gminy o informacje, jakie działania podjęto w kierunku naprawy obelisku i czy została zawarta umowa z właścicielem działki na jego udostępnienie pod prace renowacyjne. Zapytania wysłał miesiąc temu, ale do dziś żadnej odpowiedzi nie otrzymał. – Nie jesteśmy pewni, kiedy powstała ta kolumna. Dwie, najbardziej prawdopodobne teorie wskazują na początek XVIII w. Oznacza to, że przetrwała ona trzy rozbiory Polski, dwa powstania i dwie wojny światowe. Zapowiada się jednak na to, że nie przetrwa piątej kadencji wójta Tadeusza Chruściela. Ciekawe, czy jak się zawali, to zmieni się także herb naszej gminy, na niedźwiedzia przygniecionego przez rumowisko – podsumowuje Stępniak.
Na stronie internetowej urzędu gminy Fajsławice przeczytać można, że kolumna pochodzi prawdopodobnie z 1721 bądź 1731 r. Wiele źródeł podaje, iż jest to obelisk dla upamiętnienia zwycięstw Leszka Czarnego nad Jaćwingami w 1281 r. W 1731 r. przypadała właśnie 550. rocznica tego wydarzenia. Inne źródła mówią, że może to być figura związana z cmentarzem powstałym po epidemii cholery w 1720 r. (kg)