Uczcił bohaterów, oklejając auto

Włodawianin mieszkający na Wyspach przyozdobił swój samochód naklejkami przedstawiającymi polskich pilotów walczących w trakcie II wojny światowej. W ten sposób zachęca ludzi do złożenia podpisu na petycji, której celem jest budowa pomnika lotników z Dywizjonu 303 w centrum Londynu.

Spadkobiercy polskich pilotów biorących udział w Bitwie o Anglię oraz Polacy mieszkający obecnie w Wielkiej Brytanii chcą postawić pomnik swoim bohaterskim przodkom. Inicjatywa zrodziła się w głowie księcia Jana Żylińskiego, który jest inicjatorem i fundatorem petycji związanej z budową tego pomnika w samym centrum Londynu. Do akcji włączył się m.in. Paweł Mucha, właściciel firmy budowlanej, który na Wyspy przyjechał z Włodawy.

– Na jednym z lokalnych eventów spotkał mnie człowiek, który osobiście znał generała Tadeusza „Bora” Komorowskiego, premiera polskiego rządu na uchodźstwie w Wielkiej Brytanii – mówi dla polskojęzycznego portalu Informacje24 Mucha. – Człowiek ten stwierdził, że nie zacząłby tematu, gdyby nie zobaczył oklejonego vana.

On i jego pracownicy od razu potwierdzili, że chcą podpisać petycję. Ogromna większość ludzi, którzy widzą mój samochód, jest bardzo mile zaskoczona. Robią sobie na jego tle zdjęcia i machają do mnie jak jadę – dodaje przedsiębiorca. (b)

News will be here