Wojciech Kalicki, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 im. Zbigniewa Herberta, ma 39 tysięcy złotych oszczędności oraz spółdzielczo-własnościowe mieszkanie o powierzchni 56,5 m kwadratowych i wartości 220 tysięcy złotych. Ma też garaż o powierzchni 16 metrów kwadratowych (wartość 20 tysięcy złotych).
W ubiegłym roku zarobił ponad 88 tysięcy złotych w ZSO nr 1, a pół tysiąca na umowie zleceniu. Jeździ Hondą Civic z 2016 roku. Spłaca 12 tysięcy złotych pożyczki na remont mieszkania w Międzyzakładowej Kasie Zapomogowo-Pożyczkowej Pracowników Oświaty w Lublinie.
Cezary Furtak, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2, nie ma oszczędności. Jest współwłaścicielem mieszkania o powierzchni 58 metrów kwadratowych (wartość 104 tys. złotych). W ubiegłym roku zarobił w szkole 84 tysiące złotych. Jeździ Toyotą Auris z 2009 roku. Nie ma kredytów.
Krzysztof Szulej, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 4 im. Orląt Lwowskich, ma 10 tysięcy złotych oszczędności. Jest właścicielem domu o powierzchni 152 metrów kwadratowych na działce om powierzchni prawie 3 arów (wartość 620 tysięcy złotych). Ma też 1/8 udziału w domu o powierzchni 90 m kwadratowych. W ubiegłym roku zarobił prawie 103 tysiące złotych na etacie i prawie 5 tysięcy na umowie zleceniu. Jeździ Hondą Civic z 2012 roku i Toyotą Yaris z 2005 roku. Nie ma kredytów.
Małgorzata Frejowska, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 5, ma 8 tysięcy złotych oszczędności. Jest współwłaścicielką spółdzielczego mieszkania o powierzchni 61 metrów kwadratowych (wartość 260 tysięcy złotych). W ubiegłym roku zarobiła prawie 90 tysięcy złotych w szkole i ponad 1,5 tys. złotych na dodatkowym zleceniu z UM Lublin. Nie ma kredytów.
Beata Kwiatkowska, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 6, nie ma oszczędności. Ma dwa spółdzielcze mieszkania: o powierzchni 49 i 69 metrów kwadratowych. Ich łączna wartość to 270 tysięcy złotych. W ubiegłym roku zarobiła w szkole prawie 93 tysiące złotych. Jeździ Volkswagenem Golfem z 2011 roku o wartości 25 tysięcy złotych. Nie ma kredytów.
Grażyna Kubuj-Bełz, dyrektor Państwowych Szkół Budownictwa i Geodezji, ma 300 tysięcy złotych i 5 tysięcy dolarów oszczędności. Jest właścicielką domu o powierzchni 180 metrów kwadratowych i wartości 450 tysięcy złotych. Ma działkę leśną o powierzchni 1,9 ha i wartości 50 tysięcy złotych oraz działkę budowlaną o powierzchni 30 arów i takiej samej wartości. W ubiegłym roku zarobiła prawie 96 tysięcy złotych w szkole, a prawie 2 tysiące złotych na dodatkowych zleceniach. Z kolei ponad 2 tysiące zł pobrała z funduszu socjalnego. Jeździ Hondą Civic z 2006 roku o wartości 12 tysięcy złotych. Nie ma kredytów.
Aleksander Błaszczak, dyrektor Zespołu Szkół Budowlanych im. Eugeniusza Kwiatkowskiego, nie ma oszczędności. Jest właścicielem mieszkania o powierzchni 77 metrów kwadratowych i wartości 350 tysięcy złotych. Ma też gospodarstwo rolne o powierzchni 4,01 ha (wartość 200 tysięcy złotych). W ubiegłym roku zarobił ponad 76 tysięcy złotych na etacie oraz prawie 2 tysiące zł na umowie zleceniu. Jeździ Renault Clio z 2008 roku o wartości 11 tysięcy złotych. Spłaca 20 tysięcy złotych kredytu w Pekao S.A. (do spłaty zostało 5 tysięcy zł) oraz 20 tysięcy złotych kredytu w Credit Agricole (do spłaty zostało ponad 6 tysięcy złotych).
Marzenna Modrzewska-Michalczyk, dyrektor Zespołu Szkół Ekonomicznych im. A. i J. Vetterów, nie ma oszczędności. Jest właścicielką mieszkania o powierzchni 70 metrów kwadratowych i wartości 360 tysięcy złotych. W ubiegłym roku zarobiła na etacie ponad 113 tysięcy złotych. Spłaca kredyt konsolidacyjny w PKO BP. Stan zadłużenia na grudzień 2018 roku wyniósł ponad 150 tysięcy złotych.
Opracował Grzegorz Rekie
