Uratują Chatkę Puchatka

Już miała zostać zrównana z ziemią, ale ostatecznie zapadła decyzja, by ją uratować. Popadający w ruinę gminny budynek, nazywany przez mieszkańców „Chatką Puchatka”, zostanie gruntownie zmodernizowany.

„Chatka Puchatka”, taką nazwę z czasem nadali jej mieszkańcy gminy Rudnik, powstała mniej więcej w połowie lat 50. XX wieku. Przez większość czasu w budynku mieściły się różnego rodzaju sklepy. Po ostatnim do dziś pozostał szyld „Galeria dobrych cen”. Można tu było kupić: zabawki, kosmetyki, środki higieny, ubrania, pościel, buty, a także kwiaty. Od lat jednak nieruchomość stoi pusta i niszczeje.

– „Chatka Puchatka”, „chałupka” i „rudera” to tylko kilka z określeń funkcjonujących w odniesieniu do obiektu gminnego w Rudniku – mówi Paweł Kucharczyk, wójt gminy Rudnik. – Z uwagi na zły stan techniczny budynku wielokrotnie spotykałem się z pytaniami o jego przyszłość, a nawet termin rozbiórki. Rozbiórkę można oczywiście wykonać w każdej chwili, niestety wybudowanie nowego obiektu w tej samej lokalizacji byłoby praktycznie niemożliwe – dodaje.

Dlatego po wielu przemyśleniach w gminie zapadła decyzja, by „Chatkę Puchatka” ratować, dać jej drugie życie. – W związku z tym podpisałem właśnie umowę na opracowanie dokumentacji projektowej na modernizację tej nieruchomości. Nasz cel to utworzenie w niej „Centrum wsparcia” ukierunkowanego na usługi społeczne skierowane m.in. do naszego starzejącego się społeczeństwa – zapowiada wójt.

Do tego jednak jeszcze długa droga. Najpierw musi powstać wspomniana dokumentacja, którą samorząd będzie mógł wykorzystać do aplikowania o dofinansowanie zewnętrzne planowanej inwestycji. O postępach w przywracaniu świetności „Chatce Puchatka” będziemy informować na łamach naszego tygodnika. (kg)