Wytrzymała tylko trzy lata

Długo trwały starania o renowację wyjątkowego zabytku, który stoi w centrum Włodawy – tzw. Kolumny Toskańskiej. Dzięki zaangażowaniu włodawskiego starostwa i pomocy organizacji pozarządowych, w tym głównie Fundacji Laetitia z Chełma i stowarzyszenia Renovabis z Włodawy, udało się doprowadzić ten unikatowy zabytek do pięknego stanu. Niestety, po trzech latach kolumna zaczyna się rozpadać.

Wystarczyła tylko słaba zima, by całe płaty tynku zaczęły odpadać od wyremontowanego zabytku.

Przypomnijmy. Figura przydrożna, zwana Kolumną Toskańską, pochodzi z drugiej połowy XVII w. Ustawiona jest na nasypie ziemnym w centrum promienistego skrzyżowania dróg w południowo-zachodniej części Włodawy (obecnie są to ulice: Kraszewskiego, Korolowska, Jana Pawła II i Tysiąclecia).

W 1915 r. otoczona została nowszym ogrodzeniem z płytami ku czci żołnierzy austriackich i niemieckich poległych w czasie I wojny światowej. Kolumna jest murowana z cegły, otynkowana o kilkunastometrowej wysokości, usadowiona na czworobocznym cokole z prostokątnymi płycinami, zwieńczona żelaznym krzyżem.

W 2014 r. opłakanym stanem zabytku zainteresowało się włodawskie stowarzyszenie Renovabis, które ma w swoim statucie m.in. opiekę nad tego typu zabytkami. Udało się mu zainteresować sprawą polsko-niemiecką fundację Laetitia, która chętnie przekazała środki na ten cel. Stosowna umowa została podpisana pomiędzy zarządem powiatu włodawskiego a fundacją w październiku 2014 r.

Kwota dofinansowania opiewała na 25 tys. zł. Prace konserwatorskie wykonała chełmska pracownia konserwatorska. Przy okazji prac odkryto niewidoczne wcześniej napisy. Odnowiony został także murek z łańcuchem, okalający kolumnę.

Remont kolumny, jesienią 2015 roku, wykonała jedna z włodawskich firm. (pk)

News will be here