Za szybko po śliskim

Kierująca hyundaiem na prostym odcinku drogi straciła panowanie nad autem i uderzyła w przydrożne drzewo, fot. KPP we Włodawie

Kolejne dwie groźne kolizje spowodowane niedostosowaniem prędkości do trudnych warunków drogowych z jakimi mamy do czynienia od przeszło tygodnia.

W niedzielę (14 stycznia) przed godziną 19:00 na drodze powiatowej między Wyrykami a Włodawą kierująca hyundaiem na prostym odcinku drogi straciła panowanie nad autem i uderzyła w przydrożne drzewo. Mieszkanka Włodawy była trzeźwa. Podróżowała z pasażerem. Na szczęście oboje nie odnieśli obrażeń. – W trakcie zdarzenia na drogach panowały trudne warunki atmosferyczne, trasa była oblodzona i padał intensywny śnieg. Kierującą pouczono za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym – informuje rzecznik włodawskiej policji.

Niestety, to nie był koniec zdarzeń, do których doprowadziły śliska nawierzchnia i niedostosowana do tych warunków prędkość. W poniedziałek (15 stycznia) przed godz. 7 rano w Sobiborze doszło do kolejnej kolizji. Spowodował ją 45-letni kierowca audi, który za szybko wjechał w zakręt i doprowadził do poślizgu samochodu w wyniku czego uderzył lewym bokiem w przód opla, którym kierował jadący z naprzeciwka 20-latek. Mieszkańcy powiatu włodawskiego byli trzeźwi i posiadali uprawnienia do kierowania. Z uwagi na ból ręki kierowca opla został przewieziony do szpitala. (bm)

 

News will be here