Sławomir Zawiślak, były prezes MPEC w Chełmie i przez chwilę wicedyrektor w Targowiskach Miejskich i Parku Wodnym obejmie nową miejską posadę? Jest jednym z dwójki kandydatów w konkursie na zastępcę dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Chełmie.
O Sławomirze Zawiślaku lokalne media donoszą zazwyczaj przy okazji zmiany przez niego pracy. Tak było, kiedy w 2021 roku trafił do Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej a potem został prezesem spółki (jednocześnie był też przez chwilę prezesem likwidowanego miejskiego przedsiębiorstwa robót drogowych). Tak też było, kiedy z MPEC przeszedł do rządowej Agencji Rozwoju Przemysłu, z której po zmianie władzy w kraju został zwolniony. Tak też było pod koniec minionego roku, kiedy najpierw spekulowano, że idzie do pracy do Urzędu Miasta a potem, kiedy został zatrudniony w miejskiej spółce Targowiska Miejskie i Park Wodny. Aczkolwiek nie na długo. Po miesiącu rozstał się z miejską spółką, w której nie przedłużono mu umowy, oficjalnie tłumacząc to przeprowadzoną w spółce reorganizacją i likwidacją stanowiska.
Wielu zastanawiało, co tak naprawdę się stało, że uważany za jednego z bliskich współpracowników prezydenta Jakuba Banaszka i posłanki Anny Dąbrowskiej, stracił posadę. Plotkowano już nawet, że jego relacje z prezydentem podupadły, stąd nie może znaleźć stałej pracy. Inni mówili, że chciał wrócić do MPEC, ale warunki, jakie zaproponowała mu nowa prezes nie za bardzo mu się podobały. A jeszcze inni domniemywali, że Zawiślak za chwilę dostanie w mieście nowe stanowisko.
Czy to ci ostatni mieli rację? Jak dowiedzieliśmy się Sławomir Zawiślak jest jednym z dwójki kandydatów, którzy wystartowali w powtórzonym konkursie na wicedyrektora MOSIR w Chełmie, którego obowiązki od kilku lat pełni Jan Konojacki. Drugą z kandydatek jest Iwona Łukaszczuk. Oboje spełniają wymogi formalne…
Więcej w poniedziałkowym, papierowym wydaniu „Nowego Tygodnia”. rd